Wpis z mikrobloga

Idąc tym tokiem rozumowania można być gwałcicielem, pedofilem, homoseksualistą, drag queen itd. w jednym i pracować z dziećmi, bo inaczej mamy totalitaryzm - bo liczy się jego umiejętność opieki nad dziećmi?
#konfederacja #bekazprawakow - to jak to w końcu jest? zakaz pracy zboczeńców z dziećmi to totalitaryzm czy nie?

I #bekazlewactwa bo ameby umysłowe z #neuropa za to porównanie mnie banują pod swoimi wpisami, bo przecież o homo można pisać dobrze albo wcale XD #polityka
Pobierz j.....o - Idąc tym tokiem rozumowania można być gwałcicielem, pedofilem, homoseksuali...
źródło: comment_16482005485Qr6k8TxemtY62SCo8wAEJ.jpg
  • 8
@jbc_wszystko: Ty tak serio czy trollujesz? W jaki sposób wewnętrzną degrengoladą moralną człowiek implikuje ujmę w wiedzy czy umiejętnościach naukowych? Zdegenerowany arcymistrz najpewniej nadal byłby mocnym szachistą i pomimo słusznej pogardy osobistej nie powinno wpływać to na zawartość gabloty.

Zboczenie ukierunkowane na dzieci by
dyskwalifikowało z pracy z dziećmi, a nie wypowiadania się w kwestiach danej dziedziny wiedzy.
@vrim: XD Piękne fikołki.

Arcymistrz szachowy rasista/szowinista popierający mordowanie cywili, mógłby pobić lub zabić kogoś z kim aktualnie gra w szachy gdyby grał z kimś kogo nienawidzi, więc go jego poglądy dyskwalifikują w taki sam sposób jak pedofilia dyskwalifikuje do pracy z dziećmi.
gwałcicielem, pedofilem, homoseksualistą, drag queen itd. w jednym i pracować z dziećmi


@jbc_wszystko: Spróbuję delikatnie wyjaśnić dlaczego takie zdanie jest często negatywnie odbierane. Otóż zrównujesz takim porównaniem przestępców (gwałciciel, pedofil) z osobami o pewnych cechach których posiadanie przestępstwem nie jest (homoseksualiści, drag queen). Owszem, osoba homoseksualna czy drag queen może być jednocześnie pedofilem albo gwałcicielem, ale w takim razie równie dobrze można by (skoro dorzucamy cechy osobowościowe) dodać do wyliczanki fanów
@crn252: ziomek - po pierwsze to jest kopia argumentu Konfederacji i jej zwolenników dlatego jest użyta w takim kontekście a nie innym.
Po drugie ostatnio wyszło, że "drag queen" od czytania bajek dzieciom w USA był skazańcem pedofilem(i to nie pierwszy raz coś takiego się stało z tego co kojarzę), a i tak szedl czytać dzieciom i cały wykop był tym newsem zarąbany.
Po trzecie to co piszesz to argument Korwina
@jbc_wszystko: OK, spoko, na szybko nie załapałem kontekstu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do drugiego, to nie jestem za tym żeby kogokolwiek traktować wybiórczo, jak jest skazanym pedofilem to nie interesuje mnie jaką mniejszość reprezentuje, nie ma miejsca na jakiś parasol ochronny, a jeśli tak się dzieje (jak w przytoczonej historii) to jest to patologia.
I trzecie, zasadniczo rozwinąłem to co Korwin pominął, a co wywraca tę