Wpis z mikrobloga

@Taxido_: nie wiem czy wiesz ale to jest już akt desperacji. Drony wyłapią te czołgi, przyleci samolot z dwoma bombami na pace po 500 kg i czołgów nima. Te czołgi powinny być w ukryciu, czekając na dogodną sytuacje aby zadać większe straty więc istnieje możliwość że jakiś oddział był w tarapatach, czołgi ruszyły w akcie desperacji aby ich wesprzeć.