Wpis z mikrobloga

@open_or_die: Już nie pamiętam jak to było, ale w niektórych silnikach dopiero co drugi albo czwarty pełny obrót wałem znaki na kołach wałków się zejdą ze znakami na obudowie. Więc nie jest powiedziane że masz przestawiony rozrząd. Zwłaszcza w Volvo.
  • Odpowiedz
  • 1
@kopersolo koła są takie same i za każdym razem mają pokazywać to samo.
Po za tym silnik pracuje jakby wypadały zapłony i wpada w wibracje.

Widziałem na jutubie to jestem ekspertem.
  • Odpowiedz
@open_or_die: No znaki średnio się pokrywają. Więc teraz napinacz,rolki, pasek i pompa do wymiany. Zostaje jeszcze kwestia czy nie pokrzywiło zaworów. Sprawdź kompresję jeszcze by nie okazało się, że masz nieco więcej do wymiany.
  • Odpowiedz
  • 0
@Uaephean kompresja jest dobra, sprawdzałem na samym początku szukania.

Ogólnie to wygląda na jakąś pierdołę typu czujnik położenia wału lub krokowiec. Mocy nie brakuje, reakcja na gaz jest natychmiastowa. Tylko silnik nierówno pracuje i strasznie benzyną z wydechu śmierdzi.
  • Odpowiedz
@open_or_die: czujnik położenia wału możesz sprawdzić diodą. Krokowiec reguluje wolne obroty. Przyjrzyj się jeszcze recyrkulacji spalin bo one też lubią się zapychać. O ile to benzyna to rozumiem, że świece i prrzewody zapłonowe sprawdzone? Mi kiedyś też coś chodził nierówno i zrobiłem wszystko wokół. A jak otwarłem maskę po ciemku to choinka się zrobiła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
wody, kopułkę i palec już zmieniłem na nowe bo wyglądały na mocno zjechane. Czujnik położenia wału jak się sprawdza tą diodą?


@open_or_die: Rzeczywiście nie wyglądały zbyt dobrze. Korozja postępowała. Co do czujnika położenia wału widziałem kiedyś filmik profesora Chrisa o tym. Nie pamiętam tylko na których pinach się to mierzyło. Ale dioda powinna mrugać gdy dostaje sygnał. Swoją drogą nie wiem czy na uwalonym czujniku położenia wału w ogóle byś odpalił
  • Odpowiedz
  • 0
@Uaephean z tego co wiem jest po 1 czujniku na wałek, jak jeden jest uwalony to silnik będzie wariował.

Na razie upewnię się z tym rozrządem, jakie powinno być dokładne ustawienie. Być może jest jeszcze 3 znacznik na korbie i pod niego trzeba ustawiać.
  • Odpowiedz
@open_or_die: Też bym od tego zaczął. Bo one mogą mieć pozycje względem siebie mniej więcej tak - - a nie do góry. W każdym razie życzę dobrej zabawy. Bo pewnie znając życie okaże się jakaś pierdołka typu filtr paliwa czy powietrza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Uaephean rozrząd dobrze siedzi, wskaźniki na głowicy się zgadzają.

Zczytałem błędy i mam błąd przepływki i regulatora biegu jałowego.

Czujnik położenia wału nie ma prawa się zepsuć bo jest tam kawałek blaszki i kabelek xd nie ma się co psuć.
  • Odpowiedz
@open_or_die: no tak. Pominąłem też przepływkę. Ale są preparaty które coś tam dają. W końcu to tylko kawałki cienkich przewodów. Regulator biegu jałowego to korkowiec. Spore falowanie obrotów na postoju by występowało. Podobne objawy daje też uszkodzony czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym o ile jest.
  • Odpowiedz
  • 0
@pierre_dolish sprawdzałem jeszcze na znacznikach z głowicy i ustawiałem koła pod znacznik na bloku i się zgadza.

Na samej osłonie jest też podziałka na przestawienie rozrządu i tam też wychodzi na 0.
  • Odpowiedz
@open_or_die takie rzeczy dzieją się gdy któraś cześć osprzętu jest przekoszona np napinacz bądź koło pasowe i wtedy pasek ześlizguje się na silnik co czasami prowadzi do usterki rozdzadu.

Nie doczytałem wzmianki o błędzie z krokowca, może tam zajrzyj. Może winnym być także lewe powietrze
  • Odpowiedz
  • 0
@pierre_dolish jak znajdę taniego krokowca i przepływkę to sprawdzę. Ewentualnie jak dorwę kogoś ze sprawnym 2.4 20v to przełożę to co mnie interesuje.

Teraz na tyle dobrze działa że zajmę się blacharką i wnętrzem.
  • Odpowiedz