Wpis z mikrobloga

Jakoś mi ten Jay mega zbrzydł przy tej Elizie. Ma jakiś taki sztuczny uśmieszek jak doklejony a te ich rozmowy przy papierosie to jakiś poziom podstawówki Żmija jeszcze nic sensownego nie powiedziała w ich trakcie od początku programu. Po wczorajszym odcinku pierwszy raz mi się niedobrze zrobiło patrząc na czyjąś relację dobrze, że dziś wyluzowali z tymi umizgami bo w ich wykonaniu to jakieś takie dziwaczne jest.
#hotelparadise
  • 8
  • Odpowiedz
@ladymysterio: on jest graczem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Flirtuje z Elizą, choć niby nie lubi dotyku. Klaudii mówi, że Eliza gra, bo widzi, że tamta jest przeciwko Żmijce. Skłóca Marikę z Karoliną przy stole i obydwie stawia w złym świetle.
  • Odpowiedz
@Wojko: to by była dla mnie lepsza opcja gdyby grał bo oglądanie go z Elizą na dłuższą metę może być ciężkie do zniesienia. Mówił coś w tym odcinku na temat Elizy do Klaudii? bo sytuację z Karoliną i Mariką pamiętam ale z Klaudią nie.
  • Odpowiedz
@ladymysterio:Jak już pisałam Jay to miał dla mnie zawsze taką aurę nastoletniego angstu, a jak się tak sparował z tą Elizą to mi razem przypominają taką parę licealistów, co to ich nikt "nikt nie rozumie, bo tacy są wyjątkowi". Trochę się dobrali w takim klimacie "jestem zepsutym człowiekiem", wiedziemy się na zatracenie, "chcę, ale nie mogę" itd...
O już wiem!
Strasznie mi przypominają te dzieciaki, co to uważają, że Harley Quinn
  • Odpowiedz