Wpis z mikrobloga

Ostatnio sobie myślałem, na podstawie tego co dzieje się na Ukrainie, co najbardziej opłaca się 30letniemu albo lekko przed 30tka bezdzietnemu facetowi mieszkającemu w naszym kraju. Otóż niestety najbardziej opłaca się mu wyjazd.

Aktualnie może on liczyć na wiele przywilejów od państwa takich jak np.: możliwość płacenia podatków i uczestniczenia w redystrybucji jego dochodu dla innych osób, może on zostać wyrzucony z domu bez wyroku sądu, wystarczy, że jego partnerka powie, ze ją bije i taki koleś przy panach policjantach zalicza wyjazd, może wziąć udział w kursach skierowanych specjalnie dla kobiet, które, a sory nie może, bo nie jest kobietą, ale wreszcie może mieć szansę być powołanym do wojska jako mięso armatnie, chociaż te zawodowa armię to on utrzymywał że swoich podatków jak pracował i gdy wybuchnie wojna to może mieć dwóch wrogów, jednego będącego najeźdźcą, a drugiego wewnętrznego, który nie da mu opuścić terytorium państwa, na którym toczą się walki, a jak będzie próbował to go wtrąci do pierdla albo zabije.

#ukraina
  • 79
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: Nie chce Cię martwić ale jak wyjedziesz na ten mityczny zachód to będziesz tylko więcej zarabiającym polaczkiem z polskim ryjem, gorszą niż lokalsi pensją, bez prawdziwych przyjaciół i bez nikogo bliskiego. Swoje smutki będziesz mógł zatopić w lepszym alkoholu siedząc przed lepszym telewizorem
  • Odpowiedz
Mam wrażenie że najlepsze wyjście to praca zdalna i wypad gdzieś do Turcji. Ja robię taki plan w październiku. W maju jadę na rekonesans.
  • Odpowiedz
: Nie chce Cię martwić ale jak wyjedziesz na ten mityczny zachód to będziesz tylko więcej zarabiającym polaczkiem z polskim ryjem, gorszą niż lokalsi pensją, bez prawdziwych przciół i bez nikogo bliskiego. Swoje smutki będziesz mógł zatopić w lepszym alkoholu siedząc przed lepszym telewizorem


@genkamyk: Ciekawe, bo ja mam w uk lokalna dziewczyne i zarabiam tyle, ile kazdy angol na moim stanowisku. Tu tez bylo mi latwiej poznac fajnych ludzi.
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: Każdy singiel bez dziecka w tym kraju po 26 lvlu ma przeje*bane i można wiecznie narzekać, przelewać żale na wykopie, truć się tym każdego dnia albo faktycznie coś z tym zrobić, i np. pracować zdalnie z kraju na końcu świata, i mieć na wszystko wywalone ¯_(ツ)_/¯ Można też zostać tutaj i zaakceptować sytuację, na którą nie ma się wpływu, i sobie to w głowie ułożyć. Kwestia podejścia i filozofii
  • Odpowiedz