Wpis z mikrobloga

Windows sobie gdzieś tam jest. Od zawsze z Ubuntu obok Windowsa.

NO #!$%@? JEGO MAĆ eksperyment z Mintem i #!$%@?, WIELLLLLLKI #!$%@? wszystko strzelił. nie startuje NIC poa tym co jest. Brawo #!$%@? MINT, #!$%@? gówno którego ie da się usunąć.
  • 20
  • Odpowiedz
@chorinek: chyba z fixmbr trafiłeś, ale to nadal z Windowsa - pytanie jak z tego gównianego Minta zrobić Ubuntu (osobna sprawa, GRUB)? Mnie nic nie bolało jak coś. Fajnie, że Ciebie przestało. Często pomaga Ketonal np.
  • Odpowiedz
@oner: mysle ze z poziomu jakiegos livecd na spokojnie moglbys wyczyscic potrzebna partycje - polecam do tego celu narzednie cfdisk. moze jakas inna dystrybucja niz Ubuntu przekonalaby Cie bardziej? np Arch - polecam sprawdzic.
  • Odpowiedz
@chorinek: wyobrażam sobie tego ziomka... POD WINDOWS. Ale tak czy inaczej - czy jedna dystrybucja powinna blokować drugą? To jest jeszcze lepsze :D
  • Odpowiedz
@oner: wg mnie to nie powinno miec znaczenia, linuxy tak bardzo sie od siebie nie roznia. zwroc uwage rowniez na to, jak Ubuntu usuwa wszelkie slowa Linux ze swojej dystrybucji. znajdziesz to slowo na ich stronie? :)
  • Odpowiedz
@chorinek: No właśnie nie mogę, bo Mint (tak zakładam) bym mądrzejszy i sobie coś tam przestawił. Tyle dobrze, że normalnie w GRUB mam do wyboru Windows7.

Ale Ubuntu z USb już nie idzie, ciągle jakiś error.

W ogóle to jest kosmiczna sprawa, skoro chcecie (chcemy) namówić ludzi do Linuksa :O
  • Odpowiedz
@chorinek: no właśnie wziąłem po tym jak się #!$%@?łem na minta botowalnego pendrive z Ubuntu - IMO po prostu uruchamiam z niego ubuntu, żeby nie wiem co - a tu #!$%@?, jakiś dziwny error. Tak żałuję tego Minta, że #!$%@? w dupę wszystkim ludziom, którzy przy tym pracowali. Sry, ale to się NIE NADAJE.
  • Odpowiedz