Wpis z mikrobloga

@awm: Piękne i tak dalej, ale jestem ciekaw jak długo to potrwa. Ktoś właśnie wywala swoją "poduszką" finansową, a czekają iście piekielne czasy. Śmiejemy się z rubla i Rosjan, u nas może być tylko "odrobinę" lepiej.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Vixay myślę że każdy się stara czynić dobro. Ciężko nie pomagać z obawy przed przyszłością
  • Odpowiedz
@Instrybutor_z_Orlenu: Przekaz kacapów bo wiem co się dzieje na giełdzie i jaki jest stan gospodarki? XD Chyba za dużo pozytywnych emocji. Promil naszego społeczeństwa jest gotowy na te obciążenie, jak ktoś zarabia 10k netto+ to pewnie, może przyjąć, już widzę jak ktoś wiąże od 1 do 1 (znaczna większość), przyjmuję kogoś do siebie albo mu pomaga.
  • Odpowiedz
ale jestem ciekaw jak długo to potrwa. Ktoś właśnie wywala swoją "poduszką" finansową, a czekają iście piekielne czasy.


@Vixay: Powiem ci, mam to w d...uzym poważaniu. Najważniejsze, że ani im, ani mnie bomby na łeb nie lecą.
Czas pokaże, co będzie dalej. Pomagam, jak mogę i chleba nie zabraknie, a ty dalej bój się o swoje drobniaki.
  • Odpowiedz
@powsinogaszszlaja: Jak mam stracić wszystko jak właśnie zarabiam. Nie rozumiem twojej pokrętnej logiki.

No właśnie większość z "nas" nie ma poduszki finansowej, niektórzy mają małą - są na to badania, potwierdzone.
Nasz budżet był nierealny już podczas akceptacji, a teraz podobno rząd dorzuca 15 mld zł do pomocy, jak myślisz, kto za to zapłaci? Ty.
  • Odpowiedz
@Waffenfarbe: Kto tutaj płacze? Bo nie rozumiem dalej. Informuję was, analfabeci, że z tej pomocy możemy się zachłysnąć i trzeba uważać. Tylko tyle.

Nie będę się chwalił i pompował swojego ego wpisem na wypoku co zrobiłem już, albo ile pomogłem, bo nie ma sensu się licytować.
  • Odpowiedz
@Waffenfarbe: Gospodarka to zdycha znacznie dłużej. Inflacja wewnętrzna u nas to tragedia, i zgasić się jej nie da, nie przy tym miernym rządzie. Inwestycję ryją o dno, WIG/WIG20 zanim się odbije to minie z 6-8 miesięcy.
Nowy Wał nie działa, 1/3 biznesów upada w dużych miastach (nawet nie chce myśleć o małych miastach).
Nowe obciążenia podatkowe tylko zwiększą mierną już sytuację gospodarczą. A tutaj mamy przynajmniej milion nowych ludzi.
  • Odpowiedz