Wpis z mikrobloga

Patrząc na liveuamap mam coraz większą nadzieję, że uda się odeprzeć okrążenie Kijowa. Jeszcze kilka dni temu byli na zachodzie, a teraz została tylko północ i się cofają.
#wojna #ukraina
  • 8
@Vixay: tyle znaczników #!$%@?, że w końcu nie wiem jak jest. Ukraińcy południa raczej nie obronią, ale Kijowa ruskie nie dadzą rady zdobyć - taką mam nadzieję.
@khaotic: mogło chodzić o zasłonę dymną + narobienie ogromnych szkód w Kijowie i okolicy. W okolicach Kijowa tak wymęczono ukraińską armię, że nie będzie miała siły na walki na południu i wschodzie. Padnie Mariupol to Rosja będzie miała lądowe połączenie między Donbasem i Krymem, z drugiej strony ruszą na Odessę aby całkowicie odciąć Ukrainę od morza i połączyć Krym z Naddniestrzem. To jest plan minimum dla Putina. Gdy osiągnie ten cel
@galicjanin: oby ruskim się jednak to nie udało. Obydwie armie są mocno wykończone, jednak poziom wyszkolenia i wyposażenia pojedynczego żołnierza wydaje się znacznie wyższy po stronie ukraińskiej (część ruskich wygląda jakby byli bezdomnymi....), plus dostawy nowoczesnego sprzętu i wywiad live jednak będą dawać przewagę i dalej budować morale, bo widok zniszczonych radzieckich czołgów z pewnością dodaje pewności siebie. Ja nie tracę nadziei.
@galicjanin: wczoraj widziałem wideo na YT odnośnie Odessy - podobno wcale nie tak łatwo będzie ją zdobyć, ze względu na ukształtowanie terenu. Widząc sprzęt, umiejętności i ogólnie armię radziecką, a z drugiej niebieskie ludziki, Javeliny, NLAWy i Bayraktary, to zdobycie miasta będzie sporym sukcesem. No nic, ufam armii USA, że tak pokierują całą akcją, że skończy się raz na zawsze temat r0sji i ich wiecznych pogróżek (no, może na kolejnych 30