Wpis z mikrobloga

@Agemaker: @escobol: Z systemami przeciwlotniczymi jest trochę trudniej, bo tutaj trzeba najpierw złamać systemy identyfikacji swój-obcy. A palą, bo to pewnie gdzieś na tyłach i boją się, żeby Rosjanie nie odbili.
  • Odpowiedz
Pytanie gdzie były... Jeżeli na tyłach i brak możliwości dostarczenia do własnych oddziałów, to lepiej spalić.
Ponadto żeby to zabrać potrzeba ludzi co potrafią to obsłużyć ;)
  • Odpowiedz
@Precypitat: Palą się niestalowe elementy konstrukcyjne - płyny, plastiki, amunicja, kable. Stal zacznie się topić/spalać dopiero gdy te pozostałe elementy wytworzą odpowiednią temperaturę. W takich warunkach jak na filmie najlepiej obficie zalać benzyną wnętrze i podpalić, niszcząc w ten sposób wszystkie najistotniejsze systemy - nawet jak Rosjanie odbiją pojazdy, to do niczego im się nie przydadzą bez horrendalnie drogiego i długiego remontu.
  • Odpowiedz