[winokobietyiwykop]

To wszystko przypomina Powstanie Warszawskie. Heroiczni Ukraincy topnieją, zdani tylko na siebie wiedzą, że walczą tylko o honor i godnosc, że zasoby przeciwnika są miażdżące. Morale jak u "wściekłego zwierza" spotegowane adrenaliną. Tam jednak po stronie wroga na czele dyktator i nie cofnie się przed niczym.

Jedynie heroizm, beznadzieja i smierc.
Wysoka cena za niepodleglosc.
Sa jednak wartosci cenniejsze od pieniedzy a nawet wlasnego zycia: tozsamosc, godnosc, wspolnota, jednosc, tradycja, szacunek do korzeni.

Szalenstwo czy bohaterstwo? Moze czlowieczenstwo, po prostu tacy jestesmy wszyscy na tej planecie ..

#ukraina

[Mirek-Emek]

@winokobietyiwykop oj mylisz się, Polacy bronili się myśląc że ZSRR pomoże, niestety Stalin już miał co do nas plany, było wiadome że reich upadnie a ruskie wesoło stali sobie na Pradze czekając jak naszych najtwardszych niemcy wybiją, po to by wziąć Polskę pod czerwone skrzydła. Ukraina ma pomoc dosłownie zewsząd, a i ruskie nie wybijają cywili tak jak robili to niemcy, to kolosalna różnica.

[winokobietyiwykop]

@Mirek-Emek Moja wiedza jest taka, ze Polacy (dowodcy) chcieli sami wyzwolic W-we z rak Hitlera zanim wkroczy Stalin bo da im bardziej korzystna sytuacje negocjacyjna po wojnie. Niestety przegralismy, do tego krojono tort bez nas.

[Mirek-Emek]

@winokobietyiwykop w początkowej fazie powstania liczyliśmy się z pomocą której jak się potem okazało nie było, ale jak widać to diametralna różnica pomijając fakt że nie było mediów by przedstawiać fakty co tu się działo i jak niemcy mordowaloli wszystkich i burzyli wszystko po drodze. A wystawienie nas przez zachód było zaklepane wcześniej że Stalinem bez wiedzy naszych. Chodziło tylko o wybicie jak największej liczby niemców a dla ZSRR naszych najtwardszych.