Wpis z mikrobloga

Jestem dumna ze swojego męża. Odkąd wybuchła wojna:
- jest wolontariuszem w centrum zbierania darów dla Ukrainy, pomaga przy sortowaniu i dystrubuowaniu rzeczy,
- wpłaca regularnie na różne zrzutki na pomoc Ukrainie,
- pomógł zorganizować dwa trudnodostępne lekarstwa dla jednej z ukraińskich rodzin na drugim końcu Polski (przesyłki konduktorskie i Luxmed z darmową opieką dla Ukraińców ftw),
- innej ukraińskiej rodzinie pomógł zawieźć samochód do mechanika - przyjechali spod Kijowa, stali na granicy 3 dni,
- oddał dzieciakom z Ukrainy, którzy zatrzymali się w mieszkaniu jego znajomych, swoją kolekcję gier na PS5 (PGI 12), aby choć przez chwilę nie myślały o tym, co dzieje się w Ukrainie,
- wziął w pracy urlop, aby pomagać.

Jest Mireczkiem :)

#wojna #ukraina
  • 48
  • Odpowiedz
ale Ty przekonujesz nas czy siebie że wolisz jak Twój chłop robi na innych zamiast na Waszą rodzine?


@PijeIBije: Co przez to rozumiesz? Nie zubożejemy, jak w tym miesiącu nie nadpłacimy kredytu czy nie pójdziemy do restauracji ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@austra: aha, też jesteś wolontariuszką, ale nie pracujesz, a chlop ma urlop platny? Sorry że tak dopytuje ale coś mi śmierdzi, że ostatenie wasze dobre serduszka funduja podatnicy, czyli ja miedzy innymi
  • Odpowiedz