Wpis z mikrobloga

@Eziowaty: Podczas wojny też na czołgi przyczepiali np. kłody drewna. Miało to korzystny wpływ na psychikę załogi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A jak już taki panzerfaust jebnął w taką kłodę to głowica wybuchała przy kontakcie z drewnem i nie przepalało pancerza
Ale to byli inne czasy
  • Odpowiedz
@ms86: Faktycznie wygląda jak drewno choć może to tylko złudzenie. W założeniu tu ma być pancerz reaktywny Kontakt-1, ale możliwe że z braku elementów wybrakowane sekcje uzupełniali kawałkami drewna. Sztuka jest sztuka. Przyjeżdża kontrola z dowództwa a tam braki w opancerzeniu, a tak wszystko się zgadza.
  • Odpowiedz
@Eziowaty: No, ale 88mm tygrysa, a panzerfaust to jednak co innego
I w sumie nie sądzę, że pocisk wystrzelony przez tygrysa nie byłby w stanie przebić się przez kawałek kłody ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@ms86: boże... przypatrz się i zobacz zdjęcia tych samych pochłaniaczy ale z maskownicami pod kamuflaż. Przecież, na tym zdjęciu z twittera wszystkie pochłaniacze są w obiciach pod maskowanie kamuflażem a nie #!$%@? drewno.. już bez przesady akurat czołgi ruskie robią hurtowo po #!$%@? mieli by drewno dawać? Ludzi swoich prędzej węglem by karmili niż, swój top towar eksportowy (zaraz po kałachach) w drewno obsadzali.
  • Odpowiedz