Wpis z mikrobloga

@SipaXtra: Przecież sami powiedzieli że chcą drastycznie poszerzyć armię a jak wierzysz w pisowska modernizację to spoko (no, przez to co się dzieje to moooze, a tak to tylko naiwny by się łudził). Uszczypliwy ton trzeba było zostawić dla siebie, to żałosne i bez sensu.
  • Odpowiedz
  • 2
@AntemuralePrzegrywitatis i jedno i drugie. Na taki kraj jak Polska 100k żołnierzy to smutny żart. Niech będzie 250k, niech będą świetnie wyszkoleni, niech będą mieli w posiadaniu najnowszy, najlepszy sprzęt - do tego trzeba dążyć. Żadnych ustępstw w jednym czy w drugim kierunku, tu musi grać każdy element.
  • Odpowiedz
@AntemuralePrzegrywitatis w obecnej sytuacji te 300 000 to niestety minimum. Na Ukrainie się to nie skończy. Musimy drastycznie wzmocnić armię kosztem inwestycji i socjalu. Sytuacja na Ukrainie pokazuje przede wszystkim że żeby inni chcieli ci pomagać to sam najpierw musisz udowodnić swoją siłą że warto. Wiem że mamy gwarancję NATO, ale pierwsze dni, pierwsze tygodnie będziemy walczyć praktycznie sami.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AntemuralePrzegrywitatis: Przecież głównym problemem Rosji jest aktualnie to, że mają właśnie za mało żołnierzy, żeby efektywnie zająć miasta, a w tych miastach są duże grupy Ukraińców gotowe do walki. I uwaga, większość z tych Ukraińców wcale nie ma high-tech sprzętu, tylko dowolną broń ręczna albo benzynę i szklaną butelkę.
  • Odpowiedz
300k armia? Kto to sfinansuje?

Jeden pracujący będzie pracował na 1 emeryta, 1 bezrobotnego pato 500plusa, 1 urzędnika i 1/3 żołnierza?
  • Odpowiedz