Wpis z mikrobloga

@jmuhha: Wszystko w kontekście wojny wydaje się takie bez znaczenia, na nic nie mam ochoty ani na ćwiczenia choć normalnie ćwiczę 2 razy dziennie, nawet filmów nie mam ochoty oglądać
  • Odpowiedz
@jmuhha: Ja raczej coś robię ale non stop śledzę sytuację. Wpłaciłem trochę grosza na zbiórki ale myślę żeby na tygodniu wesprzeć jakoś bardziej namacalnie.
  • Odpowiedz
@jmuhha: podobnie, wpadłem chyba w ten doomscroling. Jedyne co pożyteczne dziś zrobiłem to skoczyłem na szybkie zakupy, bo znajomi zorganizowali zbiórkę rzeczy dla uchodźców. No i w sumie wrocilem ze sklepu, przepakowałem rzeczy i dałem ziomkowi do fury jak przyjechał je odebrać. A tak to masakra...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jmuhha: ja to samo, a w piątek czeka mnie strasznie ważna rozmowa na którą muszę być przygotowany od A do z a nawet nie zacząłem przygotowywać alfabetu :/ cały czas jestem z Ukraińcami myślami.
  • Odpowiedz
@jmuhha: niewiele. podobnie było przy uchodźcach a to była tylko wojna hybrydowa. nawet wojna hybrydowa działa, my wypracowujemy mniej PKB. a zwykła to już dramat, mimo, że nie u nas, ludzie robią zapasy i inne dziwne rzeczy których normalnie by nie robili, tylko pracowali
  • Odpowiedz