Wpis z mikrobloga

@kycol_kycolewicz: Niemcy ze swoim ordnungiem to wychodzą zazwyczaj z założenia, że po to wybierają władze, żeby za nich prowadziły politykę i zasadniczo nie kontestują otwarcie poczynań swoich przedstawicieli.
Idee obywatelskiego sprzeciwu i nieposłuszeństwa są tam bardzo mało popularne, dlatego pewnie nie będzie jakichś masowych ruchów nacisku na władze.
chyba żartujesz. W Niemczech protestuje się więcej niż w Polsce.


@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni:
Pokaż te niemieckie protesty przeciwko własnemu rządowi, które przebijają skalą i częstotliwością Czarne Marsze, Strajki Kobiet, katyńskie miesięcznice, anty-acta i całą resztę polskich manifestacji antyrządowych w ostatnich latach.