Wpis z mikrobloga

@artur-tyminski: W sumie z całą tą propaganda elektryczności faktem jest, że dzięki UE i opłatom emisyjnym prąd jest drogi. Zapomnieli dodać, że w sumie od przystąpienia do UE, niezależnie od władzy nie zrobiliśmy praktycznie nic wiekszego, żeby przejść na jakiekolwiek bardziej cywilizowany sposób zaopatrywania się w energię.

Jedyny plus obecnej władzy - bo jaka jest każdy widzi - to fakt, że dzięki swej wrodzonej niechęci do Rosji postanowili uniezależnić się od