Wpis z mikrobloga

@Delus: Pomyśłmy... trzymając złoto zyskałem w zeszłym roku 10%, trzymając pieniądze na koncie oszczędnościowym straciłem 10%. Czyli państwo 10%, a bank drugie 10%. Dajesz im srogą pożyczkę bez odsetek, a oni to srogo #!$%@?ą.
  • Odpowiedz
@leemealitie: Inflacja to to co powiedziałem o państwie, druga strona medalu to oprocentowanie 0.01% na koncie oszczędnościowym. Oprocentowanie, które powinno być wyższe od inflacji, z racji pożyczania bankowi pieniędzy. Bank nie trzyma pieniędzy w skarpecie, daje pożyczki na srogi procent i uwzględnia przy nich inflację przez WIBOR. Państwo rucha i banki ruchają, banki z dwóch stron, i pożyczkodawców i pożyczkobiorców. Tracą na tym wyłącznie ludzie, którzy chcą oszczędzać, ale mają za
  • Odpowiedz
@bylem_bordo: No i co do państwa się zgadzam, ale jaki związek z tym mają banki? Kontach oszczędnościowych? W jaki sposób banki pożyczają kasę z kont oszczędnościowych, skoro mogę sobie je wypłacić w każdej chwili? A co do lokat, to nikt nikogo nie zmusza, żeby w nich lokować oszczędności. Ewidentnie nazwałeś banki złodziejami - czy kiedykolwiek zniknęły ci pieniądze z konta bez powodu z winy banku?
  • Odpowiedz
@leemealitie: Zrozum, nie możesz sobie ich wypłacić w każdej chwili, bo ich tam nie ma tyle, żeby każdy sobie mógł je wypłacić w każdej chwili xD. Banki te pieniądze pożyczają. Na koncie oszczędnościowym tracisz, bo banki biorą cały zysk dla siebie, a inflacja rośnie. Konto oszczędnościowe nie uwzględnia inflacji. Za to spłata kredytu (danego z twoich pieniędzy / kont / lokat etc.) ze zmiennym oprocentowaniem, kiedy piniondz traci wartość, to żaden
  • Odpowiedz
@bylem_bordo: to, że nie ma ich realnie w gotowce to jasne, chodziło mi o ich użycie. I konto oszczędnościowe to po prostu zwykle konto tylko z jakimś tam niewielkim oprocentowaniem, w każdej chwili możesz tych pieniędzy użyć i nikt ci tego nie blokuje. Lokaty to co innego. Nie wiem ile masz lat i pieniędzy na koncie, ale jestem już po tym okresie, gdzie uważam złoto za jedyną słuszną „inwestycję” i etapie
  • Odpowiedz
@leemealitie: Ja nie uważam złota za jedyną słuszną inwestycję, ale każda jest lepsza niż trzymanie pieniędzy w banku.

I konto oszczędnościowe to po prostu zwykle konto tylko z jakimś tam niewielkim oprocentowaniem


No to jednak jesteś młoda, bo ja pamiętam, kiedy to oprocentowanie miało jakiś sens i przyciągano nim klientów. Teraz klientów przyciąga wyłącznie potrzeba posiadania karty i BLIKu.
  • Odpowiedz
@bylem_bordo: Po pierwsze, nie wiesz ile mam lat, a poza tym sama próba dyskredytacji kogoś na podstawie wieku jest słaba. Nawet jeśli jesteś starszy, nie znaczy, że masz więcej pieniędzy czy więcej wiesz. Po drugie, zależy co nazywasz sensownym oprocentowaniem. Ja nigdy nie zwracałam na to uwagi, bo nigdy nie myślałam o inwestowaniu pieniędzy w ten sposób. W banku się przechowuje pieniądze, a nie inwestuje. Nie wiem, co probujesz udowodnić i
  • Odpowiedz
@leemealitie: Tak, mam, miesięczną wypłatę. Temat był o tym, że wypłacanie pieniędzy w popłochu jest głupie - głupie bo co, bo bank zbankrutuje? To jego.problem, że zbankrutuje i powinien ponieść w takim wypadku pełne konsekwencje (żaden bank nigdy).
  • Odpowiedz