Wpis z mikrobloga

@KubaGrom:

jak osadzonemu nie powiedzą, że raz dziennie są spacery, to za pierwszym razem myśli, że go wypuszczają

za dobrze im szło przez 2 lata, żeby ot tak to odpuścić
system finansowy się wali, czy to się komuś podoba czy nie, więc musi dojść
  • Odpowiedz
Miałem tak xd. Ogólnie jestem za szczepieniami, ospa, tężec itp to trzeba obowiązkowao brać. Ale ja mało choruje, na grypę nigdy. Jako jedyny z rodziny nie wziąłem szczepionki na covid. Tym bardziej że mieliśmy w domu covida i jako jedyny z 6 osób miałem ciągle negatywny a razem mieszkamy. Suszonona miałem przez ten brak szczepionki głowę od roku. Teraz wojna i koniec pandemi xd
  • Odpowiedz