Wpis z mikrobloga

#skradziono #lexus #wroclaw

Skradziono nam auto.
To moj pierwszy wpis mimo wielu lat na wykopie, po raz pierwszy potrzebuje Waszej pomocy.

W poniedziałek 21.02 skradziony został nasz Lexus GS 350 - biała perła(w komentarzu postaram sie dodać linka ogłoszenie z otomoto, ponieważ auto jest wystawione na sprzedaz, tam jest wiecej zdjec). Auto z Wrocławia. Z cech charakterystycznych to auto w srodku zamiast typowego radia ma panel „a la tesla”, jest sprowadzone ze stanów. Historia jest długa i pogmatwana, a my tyle co wróciliśmy z policji, ale dodaje ten wpis, bo a nóż ktoś zobaczy je porzucone na poboczu bądź zauważy na drodze?
raszanatasza - #skradziono #lexus #wroclaw

Skradziono nam auto.
To moj pierwszy w...

źródło: comment_1645578376nxFD8YuKgOeo4osMsFdlYL.jpg

Pobierz
  • 105
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@yamino: Ale wiesz, że tablica mogła spaść? Auto na tych blachach jeździ od nastu lat, bo ciagle użytkowane we Wrocławiu przez 3 znajomych, ani razu nie miało dzwona, ani nie walneło w żaden słupek. Tablica finalnie została przykręcona do auta, żeby nie odpadała. Może i jestem różowypasek, ale kolizyjność aut oceniałabym zdecydowanie po czymś innym niż stan jednej tablicy rejestracyjnej.
  • Odpowiedz
@raszanatasza: Niestety Japończyki, nawet te stare są często kradzione. Sam mam sprowadzoną ze stanów Hondę Acure i pierwsze co zrobiłem to zamontowałem poza fabryczne zabezpieczenie schowane w kluczyku które łączy się z komputerem przed odpaleniem
  • Odpowiedz
@raszanatasza: Jak tam było radio na androidzie z dostępem do neta na stałe to można sprawdzić historię lokalizacji w google, jakieś info z yanosika o przejazdach czy cokolwiek co tam sobie szpieguje i jednocześnie daje wgląd w te informacje

jak ktoś nie podumał tylko cieszył się, że wypasione wyposażenie to może coś znajdziesz
  • Odpowiedz
ciekawe ile minie czasu zanim w końcu wymrze żart "na biednego nie trafiło". Pod każdym takim postem, znajdzie się jeden z drugim który zostawi taki nic nieznaczący wysryw. To nawet już nie powoduje uśmiechu pod nosem ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@cofko: mam is 250 z 2010 i za AC chcieli w jednej 4k pln a drugiej z 12k pln :D. Odpuściłem, jedyne co mam to opakowanie anty keyless na kluczyk i jakoś nie udostępnia fot w mediach czy na forach bo licho nie śpi
  • Odpowiedz
Przykra sprawa. PZU daje AC ale zaniża wartość auta niestety. Polecam na przyszłość jak ma się KeyLess albo kupić do domu klatkę faradaja jak buchneli na walizkę albo najlepiej zainstalować jakiś pstryczek magiczek co nie pozwoli zapłonu włączyć bez uprzedniego czarowania :). Toyoty i Lexusy kradną bo nie ma części a jak są to w ciul drogie.
  • Odpowiedz
@gugugu: no ja osobiście mam wlasnie starocia, strucla, zlomka. Ale nijak nie da się tego porównać do zadbanego, 14letniego i nietypowego auta.
No i nie ja się zesrałem tak, żeby innych obrażac, tylko tamten ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz