Wpis z mikrobloga

@znikam5: Trzeba być #!$%@? idiotą żeby zapłacić 4 złote za pączka, tylko głupie polaczki dają się tak ruchać w dupę. Ja cały rok czekam na te pączki z biedronki, kupię sobie z 60 sztuk, zamrożę i starczą mi do końca roku.
  • Odpowiedz
@znikam5: Pracowałem kiedyś w cukierni i powiem jedo: kupowanie pączków w tłusty czwartek to bardzo zły pomysł. W tę noc smaży się wielokrotnie więcej pączków na tym samym oleju niż zazwyczaj. Tak więc pączek z cukierni jest lepszy (też zależy której, wiadomo) ale na pewno nie w tłusty czwartek. Jak lubicie bajaderki albo ciasta z makiem to też mam złe wieści ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@znikam5: Kiedy te marketowe jakoś bardzo się nie różnią od tych z "dobrej cukierni". Jedyne pączki, które mają faktycznie jakąś lepszą jakość to te z Dobrej Pączkarni czy tam Starej Pączkarni. Póki były po jakieś góra 3 zł to miało to sens, teraz chyba 5-7 zł, więc xDDD Reszta to tragedia, a próbowałam z różnych miejsc i w różnych cenach. Najlepiej swoje zrobić jak ktoś ma ochotę dużo tego pożreć
  • Odpowiedz
  • 21
@Papasanbaba . Idąc o krok dalej to może odwojajmy Wigilię bo zabobony i każdy może sobie postawić choinke w domu kiedy chce i nie potrzebuje swieta do tego.

Takie dni są potrzebne bo po pierwsze budują potrzebę przynależności do społeczeństwa i tożsamość społeczna a po drugie sprawiają że nie każdy dzień jest jak każdy inny co w czasach covidowych jest wg mnie bardzo potrzebne.
  • Odpowiedz
@znikam5: ja tam lubię te marketowe a w tłusty czwartek to zawsze na koniec dnia idę do marketów bo sprzedają paczki które im nie zleszly za jakieś gorsze żeby tylko nie być w plecy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz