Wpis z mikrobloga

Zgadzam się z tobą i jednocześnie nie zgadzam. Mam wrażenie że chodzi właśnie o to aby Layton był niezbyt charyzmatyczny, w przeciwieństwie do Wilforda. Jest przywódcą, ale słabym.
Charyzmatycznym przywódcą to była Melanie. Layton w porównaniu z nią jest zwykłym cieciem.
Dziwny zabieg, abyśmy nie przepadali za glownym bohaterem…
  • Odpowiedz