Wpis z mikrobloga

@Ursus-maritimus gdzie niby? Są tam działki pod dewelpoerkę. Musieliby znowu zmieniać plan zagospodarowania i robić nowy projekt. Dodatkowe koszty i opóźnienie kilku letnie. I coś czuję, że obecni radni, którzy mieli najlepsze wyniki w wyborach w kolejnych znowu będą najlepsze i potwierdzą, że większość mieszkańców popiera to miejsce.
@Ursus-maritimus: ta działka dosłownie obok już jest sprzedana, przetarg był niecałe pół roku temu. I tak jak mówi
@midcoastt: działka była przeznaczona pod budownictwo wielorodzinne, trzeba było krzyczeć 10 lat temu jak miasto pisało plan miejscowy, można było zgłaszać uwagi