Wpis z mikrobloga

@DrMagK2: karyna się odpaliła za bardzo, a koleś też zjeb i atencjusz szukający takich zadym dla fejmu w internecie

w ogóle wykopki bawicie mnie xD. narzekacie, że państwo i wielkie firmy was podsł#!$%@?ą, znają waszą historię przeglądania, jak wydajecie pieniądze, o czym rozmawiacie na fejsie

ale jak zaraz losowy spierdoks będzie jeszcze puszczać was na streamach jak wracacie pijani z baletów to już wszystko w porządku
  • Odpowiedz
w Polsce np. jak ktoś na ulicy nie jest częścią większego tłumu / wydarzenia to ma prawo żądać skasowania / przerwania nagrywania
  • Odpowiedz
ale to on sprowokował i to on jest w stu procentach winny, w pozwie cywilnoprawnym ona by wygrała odszkodowanie


@Qiudo: w sądzie nie ma to znaczenia czy ktoś cię sprowokował. Sąd nie wygląda jak na filmie.
  • Odpowiedz
w Polsce np. jak ktoś na ulicy nie jest częścią większego tłumu / wydarzenia to ma prawo żądać skasowania / przerwania nagrywania


@pywc: Bzdura, w Polsce możesz zażądać usunięcia z internetu, albo zastrzec to podczas filmowania że nie zgadzasz się na publikację, jednak zabronić komuś filmować nie możesz. To samo ze zdjęciami.

W miejscach publicznych możesz nagrywać co chcesz.
  • Odpowiedz
@Buntro: bzdura.
Po pierwsze.
Coś co się nazywa w prawie Stanów -Oczekiwanie prywatności- mogła rozmawiać towarzyszem o prywatnych o sprawach i wtedy nie może jej nagrywać/udostępniać/nagrywać dźwięku.
Po drugie, nie można filmować w celach zarobkowych, kanał na yt sam w sobie to wyklucza.
Po trzecie w większości Stanów nagrywać można tylko będąc uczestnikiem konwersacji, on nie był.
  • Odpowiedz
w Polsce np. jak ktoś na ulicy nie jest częścią większego tłumu / wydarzenia to ma prawo żądać skasowania / przerwania nagrywania


@pywc: Tak jak pisał @j3sion nagrywający nie ma obowiązku przerwać nagranie, nie ma obowiązku czegokolwiek skasować, czy choćby pokazać zdjęcie / nagranie. Osoba może zastrzec że nie wyraża zgody na publikacje wizerunku. Gdy mimo wszystko wizerunek zostanie upubliczniony ma prawo dochodzić swoich praw, co nie jest jednoznaczne ze skasowaniem
  • Odpowiedz
@DrMagK2: xd typ se chodzi po ulicy, nagrywa losowych ludzi i wrzuca to w internet - kiedy ci ludzie proszą go, aby tego nie robił, to się rzuca i pryska ich gazem. Wy #!$%@? jesteście normalni? Jakby za wami jakiś ciul łaził z kamerką i mówił, że strimuje wasze ryje na żywo na yt, to uznalibyście, że jest normalny?

@j3sion: #!$%@? xd w sensie jak stoisz sam na ulicy czy
  • Odpowiedz
@Qiudo: Setki streamerów irl w stanach, w szczytowym momencie sam jeden IcePoseidon zgarniał kilka milionów rocznie, i żaden nie płacił milionów. No coś tu się w twoich teoriach kupy nie trzyma. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mało tego nie widziałem nawet jednego info o pozwie. Możesz nam to wytłumaczyć?
  • Odpowiedz
Coś co się nazywa w prawie Stanów -Oczekiwanie prywatności- mogła rozmawiać towarzyszem o prywatnych o sprawach i wtedy nie może jej nagrywać/udostępniać/nagrywać dźwięku.


@Qiudo: W przestrzeni publicznej w Stanach nie obowiązuje "oczekiwanie prywatności". Doczytaj.
  • Odpowiedz
@DrMagK2 ale przecież babka ma rację. Po pierwsze #!$%@? jest strimowanie swojego życia. Po drugie ona faktycznie może sobie nie życzyć być na strimie jakiegoś randoma
  • Odpowiedz
ale przecież babka ma rację.


@marcelus: Nie ma.

Po pierwsze #!$%@? jest strimowanie swojego życia.


Każdy może streamować co tylko zechce, jeśli jest w przestrzeni publicznej.

Po drugie ona faktycznie może sobie nie życzyć być na strimie jakiegoś randoma


Może sobie nie życzyć, a nagrywający może mieć to w dupie - znajdują się na ulicy, a więc w przestrzeni publicznej. Ewentualnie po upublicznieniu karyna może dochodzić swoich praw w sądzie, ale
  • Odpowiedz
teoretycznie można srać do Paczkomatow ale nie znaczy to że ktoś kto to robi nie jest #!$%@?.


@marcelus: Nie można, bo paczkomaty to prywatne budowle i sranie do nich jest dewastacją cudzego mienia. A "bycie #!$%@?" nie jest regulowane prawnie, więc gówno Ci do tego, co ktoś robi z kamerką/telefonem w przestrzeni publicznej.
  • Odpowiedz
Po drugie ona faktycznie może sobie nie życzyć być na strimie jakiegoś randoma


@marcelus: skoro nie chciała, żeby ktokolwiek ją zobaczył to mogła nie wychodzić na ulicę. Poza tym sama się #!$%@?ła do typa zamiast spokojnie iść dalej xD
  • Odpowiedz