Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Myślicie, że różowe paski mają łatwiej? Jako różowa potwierdzę i podam na przykładzie mojej technicznej uczelni.

Jako, że prawie cały rok uczelnia każda z grup na kwarantannie wszystko rozgrywa się głownie na teamsach.
Nie ma wymogów ani zakazów zdjęć. Jedni ustawiają swoją gębę, a inni zwierzęta i memy.
Ja, różowy pasek, ustawiłam zdjęcie kobiety w moim wieku. Tzn. szarą myszkę - ale nie taką prawdziwą, bo taką to jestem, ale taką jakiej wyobrażenie tutaj macie i co chwilę postujecie. Czyli bardzo urodziwą kobietę, tyle, że w swetrze i bardzo lekkim makijażem.
I wiecie co? No i pomogło w wielu kwestiach jeśli chodzi o poprawki, kolejne szanse i takie tam. Wystarczyło zdjęcie obcej, ładnej mordki z luźnym sferrem pod którym da się dojrzeć, że posiadaczka ma conajmniej średni biust i TROCHĘ pomogło, ale nie u każdego.

Tak więc tak - kobiety mają łatwiej, ale pod warunkiem, że są w top 10.
To tak jak faceci, tym bardzo przystojnym też jest w niektórych kwestiach łatwiej, czego cała klasa doświadczyła w liceum, bo taki Michał, taki bajerant przypominającego youtubera Frizza, tylko wyższy i troszkę bardziej przypakowany, wielokrotnie nam utargował albo spowodował, że babka z fizyki, historii czy wosu dała jemu lepszą ocenę lub pobłażliwie potraktowała całą klasę :)

Szok i niedowierzanie. Wiedziałam świetnie co to da, zrobiłam to umyślnie i nie był to eksperyment. Po prostu wykorzystanie tego co los daje na swoją korzyść ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pozdrawiam #blackpill #przegryw i #szaramyszka #szaramyszkadlaanonka

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61f153fe1e699f000b034542
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 3
  • Odpowiedz
DiabelskaPrzyjaciółka: Nie masz racji.
Mówię jako osoba po drugiej stronie Teamsa.
Pewnie, fajnie jest zobaczyć zdjęcie z twarzą zamiast pseudo awatara, ale do zaliczenia w niczym to nie pomaga (większość prowadzących nawet nie widzi awatara i nazwiska). W zaliczeniu przedmiotu liczy się czy "ten awatar" był aktywny, czy pisał sygnalizując problemy ze zrozumieniem, czy wykazywał zaangażowanie (platformy e-learningowe są cudowne jeśli chodzi o pamięć ulotną).
Oceniam wiedzę ludzi przez Teamsa. Naprawdę
  • Odpowiedz