Wpis z mikrobloga

@minkor: o, dzieki! To dobrze, bo jak wyzej, dosyc spontaniczny zakup. Z reguly nie bralem w obawie np. Lockharta czy Reuzela bo wszedzie polecanko, ale reuzel zaczal mnie nudzic, lockhart bardziej na wyjscia oficjalne chociaz bywaja z nim klopoty, to chce potestowac rozne rozwiazania :).
@Papier_Toaletowy: czyli jak zwykle w tematach pomad, zdania ekspertow sa podzielone :D.
Tak całkiem odchodząc od tematu, to kiedyś wchodząc na tag wszyscy jak jeden mąż polecali Reuzela. Reuzel szary, reuzel różowy, a tonik to płynne złoto.
Teraz reuzel gówno, niektórzy nawet na layrite, zerdsa, lockharta mowia gowno :D

Ciężko czasem zebrać feedback :D
@szuwarek-mini: No ten tonik niewiele wgl robi na głowie. Jak zacząłem używać Silkspray to zupełnie inna liga, włosy słuchają się pięknie, ale są nieco oklapłe. Natomiast 180 nałożony na mokre, po suszeniu są fajne, podniesione i bez uczucia tłustych, z tym że są mniej "posłuszne". Pisząc to, mam na myśli włosy ok 10cm na górze.