Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#nieruchomosci
Nie opłaca się pracować jeżeli za swoją pracę nie będzie cię nawet stać na to by kupić sobie tak podstawowe dobro jak mieszkanie,
i to bez znaczenia czy zarabiasz 5 czy 15 netto, i tak się nie dorobisz za życia.
Więc po co pracować?, żeby komuś wkładać rentierską pensję do kieszeni?, już lepiej iść po socjal i nic nie robić, przynajmniej cieszysz się czasem swojej egzystencji a i browar w sklepie
Nie opłaca się pracować jeżeli za swoją pracę nie będzie cię nawet stać na to by kupić sobie tak podstawowe dobro jak mieszkanie,
i to bez znaczenia czy zarabiasz 5 czy 15 netto, i tak się nie dorobisz za życia.
Więc po co pracować?, żeby komuś wkładać rentierską pensję do kieszeni?, już lepiej iść po socjal i nic nie robić, przynajmniej cieszysz się czasem swojej egzystencji a i browar w sklepie
Nie wiem co robić ze swoim życiem. Mam 21 lat. Chodziłem do technikum informatycznego (poszedłem na infe bo nie wiedziałem na co innego iść i przez 4 lata nie nauczyłem się prawie nic i grałem tylko w gierki). Jestem półtora roku po maturze (którą zdałem nie najgorzej ale też nie najlepiej). W tym czasie byłem na studiach z zarządzania które okazały się niewypałem gdyż kompletnie nie czułem motywacji do nauki tych rzeczy bo po prostu mnie nie interesowały i rzuciłem je po kilku miesiącach. Od 10 miesięcy pracuje na magazynie. Robota spoko ale nie widzę siebie na dłuższą metę tam. No i tu pojawia się problem. Bo ja praktycznie nigdzie siebie nie widzę. Mieszkam na wsi i chciałbym się stąd wyrwać i spróbować mieszkać samemu. Myśłałem żeby odłożyć pieniądze i na październik wyjechać na jakieś inne studia zaocznie do miasta i tam pracować ale nie wiem czy finansowo się to opłaca. Myślałem również o wyjechaniu za granicę bo angielski znam całkiem dobrze (nie umiem mówić płynnie ale czytanie, pisanie i słuchanie ogarniam very well). Sęk w tym, że ogólnie mam takie przeświadczenie, że do niczego się nie nadaje XD I że na każdą robotę jestem za głupi meh. W ogóle niczym się nie potrafie dobrze zainteresować bo do wszystkiego mam słomiany zapał. Jedyne co mi jako tako frajdę przynosi aktulnie to gierki i nauka gry na gitarze którą kupiłem sobie na święta. (plus gram coś tam jeszcze na pianinie no ale z tego człowiek nie wyżyje przecież meh). Chciałbym coś robić po robocie co by mi pomogło wyrwać się z magazynu do jakiejś ciekwaszej roboty ale nie wiem w jakim kierunku iść. Z góry dziękuję za odpowiedzi pozdrawiam :).
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61ed9f25f7bdff000a933aa0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt