Wpis z mikrobloga

@janushek nie no nie siedzi mi jednak ta płyta, dla mnie brzmienie jakieś takie sprane, te bity jakbym już gdzieś słyszał kiedyś, i nie chciał usłyszeć ponownie. Lirycznie jak zawsze TOP, ale muzyka jest do słuchania a nie czytania, więc chyba moim zdaniem najmniej słuchalna płyta Sławów od czasów "Ludzi sztosów".
@janushek Pokolenie X2 zdecydowanie, do dzisiaj jak odpalę w furze to lubię posłuchać. Dandys dużo spokojniejszy, już Dulewicz nie trafił tak z bitami, ale liczby na fali poprzedniej płyty się zgadzają. Coś przerywa to w zasadzie jedynie single. Ogólnie Sławy na mocnych, dynamicznych bitach > na bumbapach.
Nie pasują wam biciwa to czekajcie na następny projekt, bo na grupce zapowiedzieli jakiś czas temu że właśnie na nim powrócą typowo nowoczesne brzmienia. Dla ludzi którzy słuchają od takiego "Nie wiem nie orientuje się" ten album jest złotem. Na ten moment imo Dandys Flow > Pokolenie X2 > Z Archiwum X2 = Coś przerywa > Ludzie Sztosy.
Rozumiem was, bo każdy ma swój gust. Nie mówię że te beaty są jakieś wybitne tylko mocno poprawne, a spodziewałem się gorszych rzeczy. Być może na tym albumie skupiam się typowo na rapie i dlatego mi aż tak nie przeszkadzają ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sam liczyłem na coś bardziej w dandysowo - pokoleniowym stylu, ale może następnym razem. Oby troszkę szybciej, bo dwa lata mi się dłużą. Ostatecznie