Wpis z mikrobloga

wróciliśmy z imprezy w stanie osobowym prezkraczającym standard u nas na mieszkaniu [zamiast 3 to 8 sztuk ludzi]. mam pokoj jedynke i wspolokator poprosil mnie o zamiane, bo liczył ze z jedna laska mu pyknie. sytuacja wygladala obiecujaco dla niego to sie zgodzilem. niech chociaz ktos na tym mieszkaniu ma seksy co mi raczej nie grozi. obudzil mnie ruch uliczny to wslizguje sie cichutko po kompa. reszta jeszcze spi, a oni spia w pelnym mundurze. no #!$%@? nawet ja jak mi pijana laska raz na ruski rok chce wejsc do lozka umiem to wykorzystac. nie dosc, że jestem #przegryw to mam tu #festiwalprzegrywow jak zyc miraski, jak zyc
  • 9
  • Odpowiedz