Wpis z mikrobloga

@Shin-chan:
Ale co ma zakręcanie wody to oszczędności? Jak ktoś chce oszczędzić to będzie używał mniej, jak będzie używał więcej to zapłaci więcej. Jaki ma to związek z wyznaczonymi godzinami?
  • Odpowiedz
@smk666 być może w tym budynku jest tylko licznik główny dla całego budynku a nie ma w mieszkaniach, przez co wszyscy zrzucają się nie według faktycznego zużycia tylko płacą uśrednioną kwotę np. według metrażu.
  • Odpowiedz
@smk666: pewnie chodzi o oszczędności na recyrkulacji wody w budynku. W budynkach z węzłami cieplnymi i zasileniem ich z sieci ciepłowniczej czasem stosuje się np. nocne obniżenia temperatury cwu lub wyłączenie recyrkulacji na kilka godzin nocnych w celu obnizenia strat ciepła.
  • Odpowiedz
@Shin-chan: niezaizolowana cyrkulacja CWU zimą owszem może mieć straty, ale bez przesady, oszczędność żadna. Nie lepiej obniżyć temp. podgrzewu do minimalnej dopuszczalnej 55°? O ile jest z czego schodzić.
  • Odpowiedz
Ale co ma zakręcanie wody to oszczędności?


@smk666: Aby w bloku byla ciepla woda w jranie to musi ona krążyc caly czas w cyrkulacji i sie dogrzewac w wymienniku. Inaczej przy malym poborze ostygnie w rurach. Cyrkulacja i podgrzewanie wody oczywiscie zuzywa energie.
  • Odpowiedz