Wpis z mikrobloga

@ntdc: szczerze, też przyszło mi to na myśl gdzieś na początku lat 2000, gdy budki telefoniczne TPSA likwidowali na potęgę, a akurat oglądałem drugi raz pierwszego Matrixa kodowanego divx i ściągniętego przez e-mule ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
  • 19
no ale dlaczego budki telefoniczne? Co w nich było takiego szczególnego


@pan-violaceus pomyśl o Matrixie jako systemie operacyjnym. Znaleźli taki ha4x0r ii tego używali bo ten działał, a nie znaleźli innego sposobu, żeby się wydostać.

Nie chodzi zresztą o stricte wyłącznie budki telefoniczne, tylko o "hardlines".

Trinity na początku filmu siedzi koło zwykłego stacjonarnego. Neo na koniec filmu też biegnie do pokoju 303, bo jest tam stacjonarny, a nie niska telefoniczna. Jak
  • Odpowiedz
@pan-violaceus: Chodzi o swojego rodzaju powtarzający się McGuffin którego trzeba znaleźć żeby pójść z fabułą dalej. Dodatkowo wprowadza to element suspensu i napięcia kiedy bohaterowie nie mogą zniknąć od tak tylko muszą znaleźć dany obiekt który jest niby powszechny ale dotarcie do niego wymaga jakiegoś nakładu pracy (akcji). W nowym matrixie nieco tego brakuje niestety.
  • Odpowiedz