Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem, kazdy psioczy na netflixowego wiedzmina bo odbiega od tego z ksiązek ( z tego co wiem serial nie jest na podstawie książki ) 90% opinii wlasnie tak wyglada a gdy wchodzi boba fett nikomu nie przeszkadza ze chlop paraduje bez helmu i jest cipowaty tylko kazdy łyka byle przedstawienie postaci (rownie dobrze moglibysmy z niego zrobić alfonsa na Coruscant) - to chyba pokazuje ze fani star wars byli w ostatnim czasie tak opluwani poza moze Mando, ze biorą garsciami byle serial ze znaną nazwą w czołówce.
#starwars
  • 6
@StGreg: nic takiego nie było. Od początku było wiadomo, że to będzie na podstawie powieści i opowiadań, ale nie będzie to adaptacja czy tym bardziej ekranizacja. Wiedzmin jest drewniany, to fakt. Ale The Book of Boba Fett nie lepszy. W porównaniu z Mando jest po prostu słaby