Wpis z mikrobloga

@OddajButa123 głupi przykład. Ktoś podesłał zdjęcie z gazety, podał nazwę i miesiąc, a ty oczekujesz źródła. Użyj Google i sobie ściągnij tą gazetę.
Dlaczego wszystko ktoś musi robić za ciebie. Użyj trochę energii do weryfikacji faktów.
Podejście na zasadzie: "jak mi nie pokażesz dowodu z podpisem prezydenta USA oraz Michaela Jacksona to jest to ściema".

Poproszę inny przykład.
@OddajButa123 większość poważnych ludzi potrafi zrozumieć, że źródłem nie jest zdjęcie z Facebooka, ale artykuł opublikowany w gazecie branżowej.
Widać zwykły nieszur z IQ 70 nie potrafi tego zrozumieć.

Dla mnie zajęło 5 minut znalezienie informacji na temat tego magazynu i artykułu w internecie. I w 5 minut mogłem stwierdzić, że podpis nad tym zdjęciem jest wyrwany z kontekstu i jest naciągany.
Ale Ty zamiast sprawdzić coś to wolisz płakać, że nie