Wpis z mikrobloga

  • 29
@Voyo: Test dopiero się odbędzie, kiedy zobaczy dzikiego zwierza w takim terenie :) ciekawe, czy wtedy przyjdzie :) miałem kilka jamników i żadnego nie udało się oderwać od przekopywania kretowin, wygrała natura.
  • Odpowiedz
@Voyo: Brawo, fajne psiko. Jest to umiejętność najczęściej olewana przez właścicieli a według mnie najważniejsza także trzymam kciuki za progress
  • Odpowiedz
musiala byc szkolona na polowania.


@Voyo: Zrobiłem rozeznanie i miałem nawet pewne przypuszczenia, kto jej się pozbył. Po trzech miesiącach znalazła opiekuna i jest chyba zadowolona.
To był rok, gdzie wyrzucono w okolicy ok. 15 psów.

a chodzenie przy nodze to raczej
  • Odpowiedz
@powsinogaszszlaja: przeczytalem ksiazke „Jak wychowac i wyszkolic psa” Jerzego Wozniaka. Gosc specjalista od psow mysliwskich i wedlug tego co tam wyczytalem moja ma wszystkie cechy zeby byc naprawde idealnym i niezawodnym psem mysliwskim ale takiego psa bardzo trudno ulozyc. Za to ponoc jak sie uda to efekty sa powalajace. Ja co prawda nie poluje ale cwiczymy sobie dzien w dzien chocby pare minut i efety jak dla mnie sa wiecej
  • Odpowiedz