Wpis z mikrobloga

No hejka, leb juz wyglada sporo lepiej, swędzi trochę, ale bron boze nie tykam xD. Łeb spuchniety jak frankenstain, ale to moze tez przez ta opaske uściskowa (3 dni mam ją nosic), do pracy wrócę powoli w tym tygodniu raczej. Nie mogę sie schylac ani głowę do dolu kierowac (w sumie nie wiem dlaczego, ale nie jest to jakies wymagające, wiec sie slucham). Jak tylko mi się to zagoi 11-14dni, to lecę do dermatologa i ogarnę sobie fina zamiennik, finaster kolega na wykopie poleca, więc nie będę szukac magicznej pigulki.
Zęby robię chyba 26.01 (aparat), także wwzystko wedlug planu idzie. Szkoda trochę mojego kolegi, ktoremu wyszedl covid pozytywny w Turcji i odmowili mu zabiegu a dodatkowo musial zostać tam jeszcze na 5 dni xD, takze beka, no nie fart, trudno.
Wrzucę foty mniej wiecej jak to wyglada na dniach, teraz jedynie ogladam netflixa i chiluje, nie mam za bardzo chęci do robienia czegokolwiek, bo jednak czuję to cisnienie w bani i ze to gojenie mi sporo energii zabiera, ale no tak musi byc :). Generalnie polecam i nie mogę doczekac się lepszego wygladu, bo po to bylo tyle cierpienia xD.
Smialo pytajcie jak ma ktos jakieś pytania co do przeszczepu co i jak :) #przeszczep
Do następnego ##!$%@?
  • 9
@anuel: no był przeziębiony, ale robił test 48h przed wylotem i był wtedy negatywny, robiliśmy znowu na lotnisku po przylocie i cyk pozytywny, no i lipa
@anuel: na razie czeka na kolejny test covid do środy w tym hotelu co byliśmy, w zależności co mu wyjdzie (mam nadzieję negatywny) to wróci do Polski i wtedy będzie myślał, bo jak zobaczył mnie po zabiegu, to się trochę wystraszył i nie wiem jak to z nim będzie.
@anuel: ogólnie to kazali mu płacić dodatkowe 850 euro i kasa za każdą noc dodatkową w hotelu, to pewnie jakaś kara, bo coś tam było w umowie z tego co pamiętam.