[Onomastyka]

66 + 1 = 67

Tytuł: Carmilla
Autor: Joseph Sheridan Le Fanu
Gatunek: horror
ISBN: 9788364416934
Tłumacz: Paulina Braiter-Ziemkiewicz
Wydawnictwo: Code Red Tomasz Stachewicz
Liczba stron: 163
Ocena: 9/10
Lubię odkrywać nieco już przykurzone nowele fantastyczne. Widać w nich jak na dłoni, jak w ciągu nieco ponad setki lat rozwinęły się popularne dziś tropy i wątki oraz jak, mimo upływu lat, pociągające są oryginalne dzieła.
"Carmilla" to poprzedniczka "Draculi" - krótka, przepełniona napięciem historia z wątkiem wampirycznym. Zawiera zadziwiający, odstręczający erotyzm, niepokój ogarniający mimo blasku dnia, niewypowiedzianą tajemnicę. Klasyczna, charakterystyczna dla gotyku narracja sprawia, że czytelnik szybko odkrywa prawdę i gorączkowo pragnie, by i bohaterowie wreszcie zaczęli się jej domyślać. I zakończenie również klasyczne, aż miło sobie przypomnieć tę nieoczywistą dziś, bo uchodzącą za sztampową, konstrukcję.

#bookmeter #fantastykabookmeter #gotykbookmeter #horrorbookmeter

[Zwykla_Dziewczyna]

@Onomastyka: Nieoczywista bo sztampowa? Jak to działa? Nie powinno być na odwrót?

[George_Stark]

"Carmilla" to poprzedniczka "Draculi"

@Onomastyka: Kurde, przestańcie!
Nigdy przez Was nie przeczytam wszystkiego co chcę! Cały czas coś dopisuję. ;)

[Onomastyka]

@George_Stark: łączę się w bólu :D

[Onomastyka]

@Zwykla_Dziewczyna: pewnych rozwiązań fabularnych, zarówno w literaturze jak i np. filmie, od dawna się już nie stosuje bo uchodzą za zbyt ograne i oklepane, zbyt oczywiste dla odbiorców. I właśnie dlatego kiedy natrafia się na klasyczną konstrukcję, to jest jak objawienie - w końcu się tego nie spodziewaliśmy, nie doświadczyliśmy od niepamiętnych czasów, niemal o tym zapomnieliśmy, karmieni współczesną narracją pełną plot twistów. Przynajmniej ja tak mam i w takim kontekście

[Wypok2]

@Onomastyka: przy okazji warto wspomnieć, że jest to też klasyk literatury wlw, co by się niektórzy nie zdziwili

[George_Stark]

@Wypok2: Co to literatura wlw?

[Wypok2]

@George_Stark: o uczennicach Safony

[Onomastyka]

@Wypok2: nie znałam tego pojęcia. Zresztą może to nawet lepiej jak niektórzy się zdziwią ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wątki kobiecej czy też raczej dziewczęcej miłości (niekoniecznie związanej z seksualnością) pojawiają się dość często w klasyce i szkoda by ktoś odrzucił je przez proste szufladkowanie.