Wpis z mikrobloga

Siedzę sobie i odświeżam wykop, oglądam sylwester z polsatem a rano wstanę chociaż trzeźwy. W sumie nie ma na co narzekać, mam żonę, dziecko i siedzimy sobie wspólnie. Jednak to, że nikt nas nigdzie nawet nie zaprosił trochę smuci, od zawsze niby byłem dynamiczniak, ale trochę gardzony przez resztę, zawsze innym pomogłem a inni mieli mnie w dupie..wszystkiego dobrego
#sylwester
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kuusamo: świetny plan! A co do zaproszeń na domoweczki dziś, to ja Ci powiem, że ja np. celowo zrezygnowalam z wyjścia, właśnie po to żeby spędzić ten wieczór tylko z mężem. Takie świętowanie ma swój nieodparty urok i nie ma co żałować, że inni nie zaprosili. Ciesz się najbliższymi! Pozdrawiam Was cieplutko
  • Odpowiedz
@Dorciqch: Dziękujemy, wszystkiego dobrego dla was :) No w głębki lekki smutek jest, ale ogólnie to się cieszę, tak naprawdę najważniejsze osoby mam przy sobie, a to, że przestałem coś znaczyć dla innych...no cóż, chyba naturalna kolej rzeczy
  • Odpowiedz