Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
A pierwszego dnia po zarządzie PZPNu, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Anna Lewandowska udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Grzegorza Krychowiaka oraz do drugiego zawodnika, którego Nawałka powoływał, i rzekła do nich: «Zabrano Adama z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Grzegorz i ów drugi piłkarz i szli do grobu.  Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi piłkarz, włączył turbo, wyprzedził Grzegorza i przybył pierwszy do grobu.  A kiedy się nachylił, zobaczył leżące garnitury, jednakże nie wszedł do środka.  Nadszedł potem także Grzegorz Krychowiak, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące garnitury oraz modny szalik, który był na Jego szyi, leżący nie razem z garniturami, ale oddzielnie zwinięty w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi zawodnik, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył.  Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, [które mówi], że On ma powrócić do prowadzenia kadry.  Piłkarze zatem wrócili znowu na zgrupowanie.

#testamentreprezentacji #heheszki #reprezentacja
  • 1