Wpis z mikrobloga

@MarianKolasa: ej, no włąśnie, nikt się nie bił, w moim mieście (Rzeszów) był taki fajny okres. Stal z którą siedziałem, a każdy wiedział, że jestem zawodnikiem Resovi, nikt mnie nie ruszał i było na wzajem w drugą stronę, tak zgoda, jedno miasto. Z każdym gadałem, spoko ludzie. Ale młodzi #!$%@? akcję ;/
  • Odpowiedz
@KrzaczekPl:

ej, no włąśnie, nikt się nie bił, w moim mieście (Rzeszów) był taki fajny okres. Stal z którą siedziałem, a każdy wiedział, że jestem zawodnikiem Resovi, nikt mnie nie ruszał i było na wzajem w drugą stronę, tak zgoda, jedno miasto. Z każdym gadałem, spoko ludzie. Ale młodzi #!$%@? akcję ;/

Co za bzdura, przecież oni się lali już w latach 80, a od początku lat 90 mieli zgody i
  • Odpowiedz
@KrzaczekPl: @push3k-pro: Stal (żużlowa) i Resovia (siatkowa) przecież już lata temu były spokojne dla siebie. Jak weszło kibolstwo od piłki kopanej to faktycznie, sytuacja się zmieniła. Ale dzisiaj to kibolstwo ma max 30-35 lat, więc zdecydowanie nie zawsze tak było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
taaak, pełna zgoda była, dlatego ziomka mojego brata znaleźli w rowie na B4 jak kosę dostał, a u mnie pod blokiem prawie typa siekierą zabili.


@KrzaczekPl: Pijesz pewnie do tego:

a od początku lat 90 mieli zgody i układy wrogich sobie ekip.

Miałem na myśli to, że jak np Stal zawiązywała sobie jakąś zgodę z ekipą A to Resovia brała sobie zgodę z kimś kto jest wrogiem ekipy B.
  • Odpowiedz
@push3k-pro: no i ziom teraz zgoda, ja jestem za pokojem, chociaż do dziś wspominam akcję, jak moi wysiedli z mojego auta raz dwa, bo kogoś zauważyli, zostawiajac mnie na zasadzie wtf! na środku skrzyżowania pod E leclerkiem i typ raczej nie miał czym się pochwalić u dentysty
  • Odpowiedz