Wpis z mikrobloga

@Helid: i najważniejsze: umiesz operować na liczbach zespolonych? (niby banał, ale już nie takie rzeczy na korkach musiałem godzinami tłumaczyć...)
  • Odpowiedz
@Helid: Ogólnie to stały jest dość logiczny i intuicyjny. Możesz sobie na przykład wyobrazić elektrony jako takie małe kuleczki, które przesuwają się w drucie od dużego potencjału do małego. Jeśli chodzi o przemienny, to ja dopiero po pół roku nauki na polibudzie ogarnąłem, że tutaj nic się nie przesuwa, tylko coś tam robi fala elektromagnetyczna, a o co chodzi jak widać do dzisiaj nie rozumiem...
  • Odpowiedz
@Helid: uch, podstawy, generalnie to jest to samo co w prądzie stałym, z tym, że zamiast oporu masz impedancję, która składa się z dwóch elementów: rezystancji (tej znanej wcześniej) i reaktancji (nowa rzecz zależna od pulsacji) - jak liczyć reaktancję znajdziesz na wiki, jak z rezystancji i reaktancji zrobić impedancję też znajdziesz na wiki (jest tam też wyjaśnione jak zależność między tymi wielkościami wpływa na przesunięcie fazowe). generalnie wszystko liczy się
  • Odpowiedz