Wpis z mikrobloga

@3mortis: a no to właśnie na tym też skończyłem, ale próbowałem zgłosić to Oktawowi Morrisowi i dla Ramseya ale dead end raczej a szkoda, jednym dialogiem bym się ucieszył bo tak to

@jerry_owies: To mnie w ogole rozwala, albo wlasnie jakis menel mnie zaczepia w miescie
(mnie czyli prawie samego szefa strazy w miescie)
dostaje piorunem na ryj
"MORDERCA, SOM SWIADKOWIE TWOJEJ ZBRODNI!!!"

Albo sklepie kolesia i nagle 50 ludzi wokol mnie "SCHOWAJ TA BRON, GDZIE MIE Z TYMI CZARAMI"

no #!$%@?, a gdzie byli jak mnie gosc bil :P

Juz nie wspomne ile razy w czasie walki celownik nagle z dupy przeskakuje
@3mortis: w 5tym rozdziale jak Dustera namawiałem na wyprawę to byli tam łowcy nagród i moim przyjaciołom ze straży miejskiej wcale nie przeszkadzało że #!$%@?ą mnie jakieś typy od Volkera i krzyczeli tylko "zrobią sobie krzywdę!" "o bogowie walka!" xD