Wpis z mikrobloga

Szukam słuchawek których praktycznie w 100% będę używał wpiętych do laptopa w domu lub biurze.

Zależy mi na jakości i neutralności dźwięku, bez przesadzonych basów stąd mój główny wybór padł na Sennheiser HD 560S z tym że ostatnie 5 lat korzystam z bezprzewodowych nausznych zamkniętych słuchawek Sony i jedynie z uwagi na bezprzewodowość zastanawiam się nad Sony WH-1000XM3B w podobnej cenie.

Sądzicie że dla jakości dźwięku warto przerzucić się spowrotem na kabel?

#audio #sluchawki
  • 6
  • Odpowiedz
@czyznaszmnie: No mniej więcej.
@joolekk: Rozumiem że po podpięciu do laptopa czy 200 czy 1000 zł będą brzmiały dokładnie tak samo? Bo gwarantuje jakbym wydał 500 na słuchawki i 400 na wzmacniacz to by to gorzej wyszło jak wydać 900 na lepsze i wygodniejsze słuchawki xd
  • Odpowiedz
@Greg36: Widzę tu dwa potencjalne problemy:
- Otwarte słuchawki słabo tłumią otoczenie i dźwięk z nich "wycieka". Ofc. nie musi to być problemem, a wręcz może być zaletą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Są to słuchawki na jacku, laptopy bardzo rzadko mają sensowne karty dźwiękowe więc prawdopodobnie potrzebowałbyś DACa. Dobre słuchawki bezlitośnie obnażą wszelkie niedoróbki taniej integry.

Jeśli wygłuszanie nie jest potrzebne i masz sensowne audio (model?)
  • Odpowiedz
@Aramil: Dzięki za rady, przeczytam recenzję. Mam gdzieś zakurzony m-audio track duo to miałbym okazje sprawdzić czy faktycznie laptop daje dupy. Z tego co czytam to faktycznie raczej pójdę w 560s, to jedynie słuchawki a nie dodatkowo bateria, anc i bluetooth więc w tej samej cenie muszą grać sporo lepiej.
  • Odpowiedz
Na tą chwilę nic konkretnego nie podpowiem, ale na Twoim miejscu szukałbym modeli na USB - z wbudowaną kartą dźwiękową.


@Aramil: To już lepiej dongla jakiegoś dokupić, poza gamingowymi markami chyba nikt nie robi modeli na USB, a w tych te karty też są marne.
  • Odpowiedz