[hrumque]

Kojarzy ktoś "głowice" hydrauliczne, zaworki czy jak to nazwać, tak jak w klasycznej baterii mamy do regulacji przepływu wody, ale "on/off" klikalne (na przycisk, jak mechanizm długopisowy klik-klak) wkręcane jak zwykły zawór.

Kupiłem kilka lat temu "baterię prysznicową" jak pic rel.
Ogólnie rewelacja - same plusy:
- wodę się tylko włącza i wyłącza "przyciskami", nie ma regulacji przepływu - rewelacja przy "junkersie" bo nie zmienia się przepływ, nie ma ryzyka że ktoś ustawi za mały i się gotuje albo zgaśnie albo nie odpali itd.
- temperatura ogólnie jest jeszcze stabilizowana głowicą termostatyczną (pod gałką hot-cold - standard sprawa jak głowice typowe termostatyczne w bateriach łazienkowych) więc temperatura lecącej wody jest super fajnie stabilna.
- jest dodatkowy "wypływ w dół" - dobre jak trzeba nalać wody do wiadra z mopem czy coś
- kształt jest po prostu praktyczny, by na tym postawić sobie cotam pod prysznicem potrzeba (i nie trzeba jakichś obciachowych półeczek itp dorabiać)

Oprócz minusa: - przyciski się po 5 latach zawieszają. W sensie - czasem naciskasz... i guzik nie bardzo odskakuje, nie leci woda. Postukasz, popukasz - wyskoczy i woda leci. Albo nie. Zostawisz... a za godzinę nagle zaczyna woda lecieć sama, bo w końcu przycisk przeskoczył.

https://pl.aliexpress.com/item/32709491159.html

#naprawiamy #hydraulika #remontujzwykopem

[chilon]

@hrumque: Odkręć, wlej do środka octu/kwasku cytrynowego żeby rozpuścił kameń i dokładnie wypłukaj

[hrumque]

@hrumque: Odkręć, wlej do środka octu/kwasku cytrynowego żeby rozpuścił kameń i dokładnie wypłukaj

@chilon: to już przerobiłem 3 razy, nie pomaga. Nie ma problemu z samym zaworem - on pracuje ok (nawet jest ceramiczny!) i kamienia tam nie widzę , ale problem jest z mechanizmem klik-klak który się blokuje bo się zużywa. Smarowanie suchym teflonem trochę poprawiło robotę ale po pół roku problem znów wraca.
Kupiłbym całą głowicę w całości,

[hrumque]

@chilon: i dla potomnych. ZNALAZŁEM!
https://www.aliexpress.com/item/1005003699314424.html

[skaza]

@hrumque kilka lat temu? czyli 2_3. Zaczęła się #!$%@?ć i naprawy działały do pół roku, czyli ile czasu to chińskie badziewie działało sprawnie?

[hrumque]

@skaza: z 2-3 lata? , jak zaczęło się zacinać to czyszczenia smarowania i tak co parę miesięcy, to nie jedyna łazienka więc czasem nawet nie zauważyłem że któryś klawisz nie wskakuje, bo np deszczownicy się używa bardzo rzadko.

[hrumque]

@skaza: i tak, masz rację że to chińskie badziewie. Ja to na allegro kupowałem, i oprócz tego że wygląda jak tutaj pokazane - to ma jeszcze wbudowany termometr wody, Led. Zasilany turbinką wodną.
Wszystko by było ok, gdyby nie to, że od nowości ta turbinka pracuje z takim piskiem wyciem gwizdem, że w całym pionie zęby bolą od pisku około 2-3 kHz - strasznie nieprzyjemny. Pierwszy running to wywalenie wirniczka z