[oner]

Muszę zadać pytanie, które chodzi mi po głowie i za które zostanę ukarany przez was, że jestem głupi bo nie wiem, ale jutro 11 listopada znowu będzie masa jakichś demonstracji i będą się #!$%@?ć z policją. A oto pytanie:

O co oni wszyscy się biją i kłócą? Tak w skrócie, bo ni #!$%@? nie wiem a zacząłem się zastanawiać, bo nawet znajomy na facebooku namawiał do wzięcia udziału w jakiejś demonstracji.

btw. Jeżeli tyle jest tych demonstracji a nie dotarli do mnie z krótkim przekazem "o co chodzi?", to IMO coś #!$%@? te demonstracje, chyba robią je sami dla siebie i żeby się #!$%@?ć nawzajem.

[levelus]

Czyja racja jest racja najmojsza...

[s.....n]

@oner: o nic, lubią się napieprzać po ryjach i tyle

[Boomkin]

@oner: Chodzi o to by pokazać kto jest bardziej Polakiem. Świętowanie niepodległości tak naprawdę nie ma dla nich znaczenia.

[Ustinovitch]

@oner: kasa i rozgłos

[oner]

@levelus: @szaman: @Boomkin: @Ustinovitch: No dobrze, nie do końca o taką odpowiedź mi chodziło. Różne mogą być powody, niektórzy pewnie lubią po prostu #!$%@?ć a inni "w czymś uczestniczyć", ale jaka jest podstawa nie wiem. Dlatego napisałem, że pewnie zostanę zjedzony. Nie wiem w ogóle o co chodzi. Przyznaję, idę się samobiczować :<

W skrócie: dlaczego ktoś coś w ogóle chce demonstrować? Jakie poglądy/czy

[animuss]

@oner: po mojemu: jedni to lewacy, a drudzy prawacy. Lewacy chcą pokazać że lewacka Polska jest lepsza, a prawacy że prawacka Polska jest lepsza. Ale ja się nie znam :)

[oner]

@animuss: No domyśliłem się kto z kim się tłucze, ale nie wiem dlaczego i jak to się ma do tego święta. Jedni nie uznają tego święta i uważają że nie powinno go być czy co? Poważnie nie wiem :)

[Boomkin]

@oner: Marnujesz czas szukając logiki tam gdzie jej nie ma. Kiedy w dalekiej Afryce walczą ze sobą dwa plemiona robią to z jakiegoś konkretnego powodu.

U nas jest inaczej

Zadymiarze 11-go robią zadymę tylko dlatego, bo to jest dobra okazja do

[animuss]

@oner: ja też do końca nie łapię tego, ale czy to nie jest tak że lewaków zdenerwowało że prawacy są tak widoczni na marszu, czyli 'reprezentują Polskę', więc chcieli być bardziej widoczni, na co ci pierwsi znów chcieli być bardziej itd. Może kolejność odwrotna.

[oner]

@Boomkin: Tak przypuszczałem, ale ogólnie chciałem zapytać jak to argumentują. Co chcą od drugiej strony? Co jest powodem tego wielkiego niby-sporu i dlaczego akurat 11 listopada? O w ten sposób może

[oner]

Mam wrażenie, że nie tylko ja nie mam pojęcia o co konkretnie chodzi. Szczerze mówiąc zakładałem, że ja jako jeden z niewielu nie wiem :O A może powinienem pójść #!$%@?ć za coś/za poglądy sąsiadowi a o tym nie wiem.

@Boomkin: @Ustinovitch: @levelus: @szaman:

[s.....n]

@oner: po stronie marszu jest pełno nopowców hitlerowców z którymi antifa chce walczyć blokując marsz który uważają przez to za faszystowski

[Ustinovitch]

@oner: nie to, że jestem ignorantem poprostu na zrozumienie niektórych procesów społecznych szkoda mi czasu.

[oner]

@szaman: Ale ma to jakikolwiek związek z tym świętem, czy po prostu jedni w tym czasie powiedzmy "świętują" a drudzy robią kontrę tylko dlatego, że nie lubią tych pierwszych?

@Ustinovitch: No i ja nie chcę wyjść w przyszłości na ignoranta, dlatego tak wyskoczyłem z tym pytaniem, żebym ewentualnie mógł się wypowiedzieć na ten temat.

Naprawdę chcecie mi napisać, że jest po prostu wolny dzień od pracy, ludzie nie

[Boomkin]

@oner:

Przywalić to jedno, ale w tym całych zamieszkach brakuje tylko jakiegoś debila z nożem, który w imię swoich racji by zrobił co trzeba To wcale nie taka fantastyka, zwłaszcza biorąc pod uwagę fanatyzm niektórych zadymiarzy. Jakie byłyby następstwa? Główna z płomykiem na wypoku i informacja we wszystkich dziennikach na świecie, że w dniu Niepodległości Polski ginie ktoś w zamieszkach.

Obym nie był złym prorokiem.

[Ustinovitch]

@oner: jak będziesz miał dzieci to pogadamy :)

[s.....n]

jedni w tym czasie powiedzmy "świętują" a drudzy robią kontrę tylko dlatego, że nie lubią tych pierwszych?

@oner: to

[oner]

@Ustinovitch: Nie rozumiem. Możliwe, że to co napisałeś ma sens, ale nie wiem czego to dotyczy, więc dam ci plusa udając, że czaję :) Z ciekawości: dlaczego założyłeś, że ich nie mam? W zasadzie mógłbym mieć już biorąc pod uwagę wiek :)

@szaman: no to świetnie, ja myślałem że to ma jakiś większy sens skoro to jest zawsze taka wielka sprawa i milion manifestacji.

[Ustinovitch]

@oner: za długie posty piszesz...dlatego :)

[oner]

@Ustinovitch: Nie miałoby to sensu, gdybyś nie trafił, kurde. Jeszcze dzieci nie mam, ale jakieś plany na życie mam(y), a już się dowiedziałem, że nie będę miał czasu napisać dłuższego posta na Wykopie. Nie strasz ludzi :) I tak straszą, że praca niepewna, że trzeba będzie pracować do 150 roku życia, wystarczy.