Wpis z mikrobloga

mam do ubezpieczenia nowe mieszkanie (51m2), ktore koncze remontowac, widze mnóstwo różnych ubezpieczycieli na porównywarkach, których nazw nawet często nie kojarze.

patrzyć tylko na cene i brać to co najtańsze czy ubezpieczyciel ubezpieczycielowi nierówny i coś omijać lub ktoś może tutaj polecić którąś z firm? i czy warto brać oferte online (widziałem że generali ma dosyć dobrą cene) czy lepiej poprzez agenta?

#ubezpieczenia #oc
  • 14
@OrzechowyDzem: dzieki, przyjrze się OWU jak będe coś wybieral, ale widze, że rozstrzal cen podobnego zakresu ubezpieczenia pomiędzy ubezpieczycielami jest duży, zastanawiałem się z czego to wynika

@Sl_w_k_1: mieszkanie dla mnie, bede mieszkac tutaj z dziewczyna, na wlasnosc i bez kredytu, miasto Wrocław
@MagicWorm: Różnica w składce może oznaczać też różnicę wariantów: Allrisk lub Ryzyka Nazwane. Powódź jest często wyłączona, brak rażącego niedbalstwa, etc. Ciśnij do lokalnego multiagenta to pomoże.
edit: albo dawaj do mnie, może zdążę dziś
@Sl_w_k_1: Źle mówisz - ubezpieczenie dla banku i pod kredyt to też z którego korzysta właściciel mieszkania, nie tylko przy szkodzie częściowej ale i całkowitej. Gdyby doszło do pożaru i całkowitego zniszczenia - to bank zabiera tylko tę część odszkodowania jaka potrzebna jest do spłaty kredytu. Reszta wartości jest dla Ciebie. Przy zalaniach ubezpieczyciel za zgodą banku przelewa tez dla właściciela kasę. Wiec zawsze właściciel korzysta z takiej polisy. Bank jest
@Sl_w_k_1: nie rozumiesz. Nie musisz mieć osobnych polis. Robisz jedną polisę np. mieszkanie na 500 tys. zł, ruchomości na 30 tys. zł, OCwŻP na 100 tys. zł i dodajesz info, że jest cesja na bank i voila. W razie problemów bank otrzymuje swoją część a Ty resztę.