[michalxd21]

W oktagonie jest już Mamed Khalidov. Oczekiwanie wielkie. Królu KSW! Przypomnij sobie najlepsze walki! Te fantastyczne trzydzieści pięć zwycięstw. piętnaście przez nokaut! Mamed Khalidov! Po nokautl! Po radość dla Polaków dzisiaj wszystkich! (...) Już nie będzie Mameda Khalidova na następnych galach KSW. Pożegnanie Mameda Khalidova z MMA… 44 walki, 35 zwycięstw, 15 nokautów, 16 poddań... Kilkanaście lat startów. Fenomen sportowy. Powtarzalność sukcesów przez lata, przez dekadę, a przecież pierwsze zwycięstwo na kSW 7 odniósł tu, na tej ziemi jako dwudziestosiedmiolatek i było to przecież czternaście lat temu. Coś niewiarygodnego! Co galę siadaliśmy, jak do telenoweli, żeby właśnie oglądać tę rywalizację. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery? Że można w życiu wygrać ewidentnie bez układów. Że jest człowiekiem rzetelnym, solidnym, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei. Zaczynał jako idol kryzysowy, który miał nas prowadzić jako ambasador wspaniałego skoku cywilizacyjnego do Europy. Fenomen społeczny. Przecież my, dzięki tym transmisjom, żyliśmy życiem zastępczym. Był powodem ogromnej zbiorowej radości. Dał nam wiele. Bardzo wiele... Mam nadzieję, że z tych młodych chłopaków, którzy dzisiaj mają aspiracje, którzy oglądali Mameda na całym świecie, jak Mistrz Świata Jon Jones, który powiedział, że Mamed go natchnął. Że uwierzą, że nie zmarnujemy tego fenomenu, jaki się stworzył przy oglądaniu skoków. Tego fenomenu popularności - 56 214 fanów, rekordowa widownia, kiedy podejmował Mańkowskiego na Narodowym. 15 przeszło tysięcy - walka z Materlą. To Jego ostatnie zwycięstwo i ta wielka radość nas, ludzi, którzy go oglądaliśmy. Państwo przed ekranami krzycząc, skacząc... Ja także krzycząc, skacząc... Po prostu... Było pięknie i coś się niewątpliwie zamknęło, ale miejmy nadzieję, że w sporcie będzie jakaś próba kontynuacji. Mamedomanii już nie będzie nigdy. Natomiast ważne, żeby były sukcesy sportowe i żeby coś po Mamedzie trwałego, bardzo trwałego, zostało. Dziękujemy Ci bardzo, Mamed! Dziękuję Państwu. Do usłyszenia
#ksw