Wpis z mikrobloga

@Infiss: też właśnie nie jestem teraz pewna.
I czy ten certyfikat po J&J jest ważny tak samo długo jak po Pfeizerze? [rozumiem, że tak] I jako przedłużającą się bierze potem już tylko J&J, czy cokolwiek? [rozumiem że cokolwiek]
W Polsce chyba działa, ale czy za granicą wszędzie jest tak samo traktowany?