Aktywne Wpisy
BrakWolnegoLoginu +113
Po 6 latach #!$%@?łem gdzieś kartę wejścia do biura, trudno zdarza się, będę musiał zapłacić za duplikat. Zgłosiłem wszystko gdzie trzeba, naliczyli mi 150zł (XD), a dzisiaj rano wołają mnie do HR, że mam podpisać kwit, że dopóki nie wydadzą mi nowej karty to biorę odpowiedzialność, za sprzęt w biurze, bo ktoś z ulicy może moją kartę znaleźć, wejść i coś ukraść. Powiedziałem, że nie ma #!$%@?, że to podpiszę, mogą mi
slawomirus +889
W czwartek przeprowadziłem się do Estonii, a dokładniej do Tallinna.
Od jutra zaczynam pracę w obsłudze klienta pewnego start upu, który wchodzi pomału na polski rynek. Ofertę znalazłem na linkedin wysłałem CV, przeszedłem dwie zdalne rozmowy rekrutacyjne, w sumie ofertę dostałem jeszcze tego samego dnia po paru godzinach od rozmowy. W sumie bez wahania zaakceptowałem przedstawione warunki.
Długo myślałem o emigracji, bardzo długo, wręcz za długo @benzdriver coś o tym wie :D
Także tak, umowę mam aktualnie na 4 miesiące na okres próbny i jak będzie git to przedłużą mi ją na rok bodajże.
Cenowo nie ma tragedii. Na razie wydaje hajs który miałem zaoszczędzony w Polsce, nie przeliczam na złotówki.
Po pierwszej (niepełnej) wypłacie będę mógł bardziej się odnieść do porównania cen. Bo czytając grupki na fejsie czy reddicie to niektórzy pisali, że Tallinn jest droższy w porównaniu do Warszawy, a inni że właśnie ceny są podobne.
Mimo, że jeszcze formalnie nie zacząłem pracy to w piątek byłem na imprezie świątecznej na którą mnie sami zaprosili :D Ludzie wydają się być bardzo w porządku, dużo Hiszpanów, Rosjan, Ukraińców, ja na szczęście sam nie będę, bo jest jedna Polka która chwilę tutaj pracuje.
Zapraszam do oberwowania tagu #polikwestonii, bo tutaj bede informował was na bieżąco o swoich poczynaniach.
#emigracja #zagranico
@polik95: Dokąd nie zacznie zamarzać alkohol etylowy to nie ma co się stresować ;)