Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 63
@lyman11: zgadzam się w 100%. Mi osobiście RDR2 zepsuł granie bo w nic innego nie umiem teraz wsiąknąć, nic innego nie ma mechanik, które by dawały takie poczucie immersji

Proszę się nie obrażać jeśli ktoś ma swoją ukochaną super grę, która jest 10000x lepsza od RDR2 a ja jej nie umiem docenić, ale jestem casualowym graczem PS4 i prawdopodobnie długo nie zobaczę drugiej tak dobrej gry z taką historią i
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek: 2019 był biednym rokiem w grach
w 2020 mamy tylko: Alyxa który był bardzo dobry, Ghost of tsushima ale też bez rewelacji reszta gier były tylkodobre, TLOU2 świetna gra ale przez fabułe to jest 5/10
2021 to Tylko Strażnicy Galaktyki dały radę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Chris_Karczynski: też podobnych opinii się naczytałem przed zagraniem. Krótko mówiąc gadają głupoty. Początek jest idealny, pomalutku wprowadza w wielki żyjący świat i mnogość mechanik. Jedna z nielicznych gier, w których nie używałem fast travel, spokojnie konikiem do celu, bo po drodze mogą czaić się różne misje i aktywności poboczne. Gdzieś tak w drugiej połowie fabuła przyspiesza, ale w sposób naturalny. Zdecydowanie gra warta przejścia, na długo zostaje w pamięci
  • Odpowiedz
@lyman11: gra niekoniecznie dla każdego. Niektórych odrzuca tempo, animację absolutnie wszystkiego itp. Jeżeli da się szansę i wsiąknie w świat, który jest jednym z najlepszych, jak nie najlepszym otwartym światem w grach, to można przepaść na wieeeele godzin. Imersja, zadania, dialogi absolutny top. Na zawsze w moim serduszku.
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek: a to w sumie ciekawe, biorąc pod uwagę historię tego jak powstawało Stardew Valley to też zdecydowanie można powiedzieć, że to gra, która została wymęczona do granic możliwości pod względem "by wizja się zgadzała". Twórca ledwo wiązał koniec z końcem, przez sporą część czasu pracy nad grą utrzymywała go narzeczona, a on np trzeci raz robił te same grafiki bo stwierdził, że jednak można je zrobić lepiej.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@s---k: przechodziłem 2x grę, a nie pamiętam żeby nie szło pominąć cut scenek (może tak jest, ale albo mi to nie przeszkadzało, albo jestem takim zajebistym graczem xD) popieprzanie na koniu wszędzie też miało swoje plusy, bo jadąc z punktu A do B zawsze czekała gdzieś jakąś przygoda, jakaś historia. Ogólnie w grach nie lubię misji pobocznych, robię je zazwyczaj z musu, żeby wyciągnąć coś więcej z gry. A w
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@s---k: też grałem na pleju, i w sumie tryb filmowy odkryłem. Za 2x xD ale zawsze jakoś pomijałem cutscenki, jedynie co mnie denerwowało to niektóre sekwencje których się nie dało pominąć, ale ich też dużo nie było. Ale mogę się mylić, grałem ostatni raz w styczniu chyba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@s---k: ja bym powiedział, że nawet jest rewolucyjna. Nie chodzi mi o wątek główny, a o te poboczne. Widzisz jakiś oświetlony samotny dom pośród niczego? A uj, zobaczę co tam jest. Podjeżdżam a tam się uruchamia misja poboczna. Nie długa bo raptem 10 minutowa, ale takich smaczków jest dużo. Inne co pamiętam to jadę przez las i widzę wisielca. Z chodzę z konia, patrzę co się dzieje, a tu nagle
  • Odpowiedz
@lyman11 To jest gra którą chcę zapomnieć i przejść jeszcze raz. Muzyka, fabuła, lore, klimat, ten świat. Nigdy tak się nie zżyłem z bohaterami gier, filmów czy książek. Przy końcówce beczałem jak dziecko i nie wiedziałem co mam zrobić. Boli mnie że olali Online bo miałem wielkie nadzieje. No ale cóż. Take Two ma w dupie RDR bo dzieci w to nie grają. To jest tytuł dla tej dojrzalszej części graczy.
  • Odpowiedz
zgadzam się w 100%. Mi osobiście RDR2 zepsuł granie bo w nic innego nie umiem teraz wsiąknąć, nic innego nie ma mechanik, które by dawały takie poczucie immersji


@powaznyczlowiek @lyman11:

Mam takie poczucie jak wy, ale z jednym zastrzeżeniem - była jeszcze jedna gra, która dała mi taką imersję, wciągnięcie w świat i godziny rozbijania się bez celu.
Zelda: Breath
  • Odpowiedz