Wpis z mikrobloga

@Xemioza: nie wiem czy jakiś bank teraz oferuje kredyt ze stała stopą procentową, ale zakładam, że wtedy kiedy one brały, było to możliwe, no ale po co Pani, niskie stopy procentowe są, Pani bierze ze zmienną, prosze zobaczyć całkowity koszt kredytu, nawet jak stopy procentowe trochę podwyższą, to się bardziej opłaca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: ja #!$%@? jak czytam te bzdury na wykopie o kredytach to mi się nóż w kieszeni otwiera. Od jakiegoś czasu banki dają kredyty hipoteczne w ten sposób, że możesz sobie włączyć stałą stopę w dowolnym momencie, przy czym marża jest wtedy wyższa i nadal się tego nie opłaca robić.
  • Odpowiedz
@GruncleStan: Bo nigdy się nie opłaca tego robić jesli stopy procentowe się nie zmieniają, opłaca się jak rosną.
Jesli ktoś brał stałą stopę gdy stopy procentowe były bliskie 0 to juz teraz by był na plusie.
Jak teraz weźmie, to jak podwyższą stopy 2-3x o 0,75 to też będzie na plusie.

Nikt Tobie nie da stałej stopy o lepszych warunkach AKTUALNYCH niż zmienna.

Ludzie niestety nie myślą kilka lat do
  • Odpowiedz
@Xemioza: @kiedysmialemtubordo: co z tego, że oferują na takie 5 lat jak to oprocentowanie jest wystrzelone w kosmos i szansa, że przy zmiennym będzie mniej korzystnie bliska zeru. Obecnie nawet jeżeli ktoś wziął stałe w dołku stóp procentowych to chwilowo coś ugra, szczególnie jeśli spłaci ten kredyt w 5 lat. A na dalsze wnioski i ewentualnie zyski ze stałej stopy trzeba poczekać jak będzie się działo dalej przez
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: to zależy wszystko od sytuacji na rynku. Covid wszystko przekręcił. Gdyby nie covid i głupie decyzje polskiego rządu to zmienna stopa dalej byłaby dużo korzystniejsza. Kwestia co będzie jak minie covid i jak poradzimy sobie z inflacją. Nadpłacać zawsze warto jak się ma możliwość i brak lepszej inwestycji. Ogólnie przy stopach bliskich 0% zmienna stopa to większe ryzyko bo raczej pójdzie tylko w górę a nie w dół -
  • Odpowiedz
@bartez_94: a jak myślisz, czy my już nie reagujemy zbyt późno na inflację? Przecież mamy już spiralę ceny wyższe->pracownicy chcą podwyżek, bo ceny są wyższe->ceny wyższe i tak w kółko.

Plus tarcza antyinflacyjna przez te dodatki wydaje się, że może jeszcze napedzic inflacje, choc moze tak malo osob z niej skorzysta, bo limity są śmieszne.

Co myślisz w perspektywie inflacji o wkładach od państwa płaconymi bombelkami na kredyt hipoteczny? Czy
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: Oczywiście, że za późno. I większość decyzji jest głupia. Z jednej strony pompują inflacje socjalem i głupkowatymi pomysłami a z drugiej muszą to studzić stopami (których reakcja wynosi ponad ROK) więc to, że teraz coś podnoszą to gówno daje chwilowo. Konsumpcja i wzrost cen już tu dawno jest za duża.
Niestety inflacja i takie podejście jest na rękę rządowi...
  • Odpowiedz