Niech ktoś mi doradzi no bo już nie wiem ( ͡°ʖ̯͡°) skończyłem logistykę, od końca studiów pracuje w zawodzie i chce w nim zostać, przez ostatnie rok robiłem w Automotive. Od miesiąca szukam pracy bo się zwolniłem i po +- 10 rozmowach jestem zmęczony. Masę firm odrzuciłem (kasa) obecnie stanęło na tym:
W środę miałbym zaczac pracę dla firmy z Warszawy, firma konsultingowa (import export) więc by się zajmował papierami (odprawy celne). Mało w tym logistyki i kasą jak na Wawe mała (3800 na rękę). Niby plusy bo praca zdalna i o tym marzyłem, ale full zdalna też mnie lekko przeraża. No i wypadam z branży logistycznej. Więcej minusów na tą praca niż plusów, ale JEST!
Dzisiaj miałem rozmowę na której mi zależy. Dobra firma, Automotiv, miałbym dużo ciekawej logistyki, full HO lub hybryda. Odpowiedz mam mieć do środy więc nie urządza mnie to.
No i nagrana rozmowa o pracę na czwartek, ale to już olewam. Pytanie brzmi. Brać te Wawe mimo, że mi nie leży bo PRACA I KASA czy szukać dalej i czekać ew na firmę z dziś?
W środę miałbym zaczac pracę dla firmy z Warszawy, firma konsultingowa (import export) więc by się zajmował papierami (odprawy celne). Mało w tym logistyki i kasą jak na Wawe mała (3800 na rękę). Niby plusy bo praca zdalna i o tym marzyłem, ale full zdalna też mnie lekko przeraża. No i wypadam z branży logistycznej. Więcej minusów na tą praca niż plusów, ale JEST!
Dzisiaj miałem rozmowę na której mi zależy. Dobra firma, Automotiv, miałbym dużo ciekawej logistyki, full HO lub hybryda. Odpowiedz mam mieć do środy więc nie urządza mnie to.
No i nagrana rozmowa o pracę na czwartek, ale to już olewam. Pytanie brzmi. Brać te Wawe mimo, że mi nie leży bo PRACA I KASA czy szukać dalej i czekać ew na firmę z dziś?
#pracbaza #kiciochpyta